 |
magdapolak1998.moblo.pl
Gdy o tym pomyślałam oczywiście natychmiast zaczęłam rozpamiętywać wszystkie nieprzyjemne zdarzenia.
|
|
 |
Gdy o tym pomyślałam, oczywiście natychmiast zaczęłam rozpamiętywać wszystkie nieprzyjemne zdarzenia.
|
|
 |
Wszyscy Cię pocieszają, ale tak naprawdę to z wszystkim zostałaś sama. Nikt przecież nie popłacze za Ciebie, nie będzie czytał wiadomości, przeglądał zdjęć, tęsknił za tym co było. Mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem, a Ty jesteś ze złamanym sercem.
|
|
 |
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić, ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz...
|
|
 |
Nie zapomniałam o nim, o tych wszystkich uczuciach... O tym, co nas łączy a co dzieli. Pamiętam nadal, i nadal jest dla mnie kimś ważniejszym niż własne życie, nadal w moich myślach gra główną rolę. Chociaż z dnia na dzień coraz trudniej jest mi wierzyć w ludzi i to, że kiedyś będzie lepiej, to kocham go choć wiem, że nie powinnam.
|
|
 |
A wieczorami wtulając się w poduszkę, zamykam oczy, staram się oszukać własną podświadomość. Przypominam sobie zapach Twego ciała, ciepło dłoni. To nie takie trudne, od kiedy pozwoliłeś poznawać się kawałek po kawałku, tak powoli zadurzając się coraz bardziej. Wyobrażam sobie Ciebie obok, smak Twych ust, które tak bardzo uwielbiałeś zatapiać w moich łącząc je w jedną całość. Ramiona, w których budziłam się każdego dnia i ten cudowny uśmiech zadedykowany tylko dla mnie.
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak? Masz zajebistego chłopaka, który Cię kocha, dba o Ciebie, przy nim czujesz się bezpieczna, jest na każde Twoje pstryknięcie i zawołanie. Zawsze, gdy go najbardziej potrzebujesz, chociaż wmawiasz sobie, że dasz sobie sama rade. Ale nie... Ty i tak myślisz o nim, o frajerze, na którym się przejechałaś. Choć próbujesz ułożyć sobie życie na nowo to nie potrafisz. Nie dajesz sobie rady. Wiesz? To taka głupia gierka życiowa. Z nią nigdy nie wygrasz. Jest cholernie ciężko, aż trudno to opisać. Nie umiesz pokochać kogoś innego. Potrzebujesz tylko jego do szczęścia, nikogo dla innych potrzebnego.
|
|
 |
Mówisz jaka jestem, a nic nie wiesz o mnie. Nie wiesz o czym myślę, o czym chcę zapomnieć, w jakiej jestem formie.
|
|
 |
Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd, stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów. Ona przechodząc obok spojrzała mu w oczy, uroniła jedną łzę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała. Wciąż go kochała, wybaczyła mu, bo przemawiała przez nią miłość.
|
|
 |
- Wiesz, właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że życie mam tylko jedno.
Już nic nigdy się nie powtórzy. Żadna sekunda nie wróci i jeżeli nie spróbuję pewnych rzeczy to już nigdy się nie dowiem, co by było gdybym zrobiła coś innego.
- Co przez to chcesz powiedzieć ?
- Chcę powiedzieć, że Cię kocham. A dlaczego to mówię ?
Dlatego, że już nigdy mogłabym się nie dowiedzieć, jak zareagujesz.
|
|
 |
- Co robisz ?
- Zastanawiam się.
- Nad czym ?
- Nad sensem mojego życia. I wiesz co ?
- Co ?
- Właśnie zrozumiałam, że to Ty nim jesteś. A teraz, teraz kiedy już nie ma Cię przy mnie moje życie straciło swój sens.
|
|
 |
- Skoro Bóg jest dobry, to dlaczego stworzył zło ?
- Ponieważ gdyby nie było zła nie byłoby też dobra. Nie dążylibyśmy, nie walczyli o szczęście, ponieważ wszystko było by tak samo pozytywne. Życie stało by się nudne.
|
|
 |
Gdyby mu na prawdę zależało, już dawno by do mnie napisał.
- A Ty do niego napisałaś ?
- Nie.
- A zależy Ci ?
- No przecież sama wiesz, jak bardzo !
- No właśnie.
|
|
|
|