 |
magdapolak1998.moblo.pl
dlaczego ona jest szczęśliwa?! przecież miała być załamana po tym jak ją zostawiłem. mój plan się nie powiódł. Ona jest zbyt silna i zbyt mądra żeby przejmować si
|
|
 |
-dlaczego ona jest szczęśliwa?! przecież miała być załamana, po tym jak ją zostawiłem. mój plan się nie powiódł. - Ona jest zbyt silna, i zbyt mądra, żeby przejmować się Tobą, kretynie.
|
|
 |
Kochać kogoś a potem stracić, to tak jak kupić szczęście a łzami zapłacić.
|
|
 |
Mam wrażenie że nawet ten papieros w dłoni i piwo na stole interesuję Cię bardziej niż ja..
|
|
 |
teoretycznie jesteś. niekoniecznie dla mnie.
|
|
 |
kurwa jak ja Cię kocham, tylko szkoda, że o tym nie wiesz, nie widzisz tego. a gdy kiedyś zrozumiesz, to pewnie będzie za późno. jak zwykle z resztą.
|
|
 |
Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało. Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. On otworzył. Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała. Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki. Powiedziała tylko: Mówiłam ci, że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach. Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
 |
I będę sobie wyobrażać, że każdy uśmiech który u Ciebie zauważę jest właśnie dla mnie. Nie ważne czy to będzie prawda czy nie, liczy się to, że przynajmniej Ty jesteś wstanie się uśmiechnąć . nie przejmuję się tym, co ludzie sobie pomyślą, a pomyślą zawsze.
|
|
 |
Czasami wyobrażam sobie Nas, razem na ławce w parku, w środku nocy. Siedzimy przytuleni wpatrując się w gwiazdy. Jesteśmy sami. Ty okrywasz mnie swoją kurtką. Nagle patrzysz mi głęboko w oczy, mówiąc, że kochasz, ponad życie. Że nic nie jest w stanie zatrzymać tego uczucia, które z każdą chwilą rośnie. Że nigdy mnie nie zostawisz. Ja wtulam się jeszcze bardziej. I tak siedzimy przez dłuższy czas. Szkoda, że to tylko zwykły wytwór mojej wyobraźni
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, że to On, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może.
|
|
 |
Tak mocno trzymał mnie za ręke jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał, jakby widział mnie pierwszy raz. Tak profesjonalnie udawał, że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
 |
Wjechałeś w życie jak bit Chady. Dawałeś wskazówki i siłę jak teksty Hemp Gru. Pokazałeś ciężkie życie jak Peja. Zostawiłeś blizny na psychice i odszedłeś jak Magik
|
|
 |
To , że lubię się najebać do zgonu , uwielbiam dresy i za duże bluzki oraz bluzy , przeklinam jak mało kto i kocham rap , nie znaczy że jestem gorsza od ciebie pusta lalo . Jestem lepsza , bo wiem w chuj więcej od ciebie o życiu , a nie o tym który puder ma ciemniejszy odcień .
|
|
|
|