| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | madziusxp.moblo.pl wycieczka lunapark wakacje wycieczka zajebiście :D |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wycieczka,lunapark,wakacje,wycieczka zajebiście :D |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ej nie pchaj się, ja tu wchodzę, ty frajerze nie umiesz się zdecydować więc ja   idę w stronę jej serca, zostało jedno miejsce, cóż. Ona  tak już Cię nie chce |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I nigdy się nie dowiem czy te listy były od ciebie |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wypiłam napój energetyczny  z  kofeiną, uznałam że jestem pijana i normalnie chciałam Cię spotkać na mieście i wykrzyczeć Ci prosto w twarz że Cię kocham |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Przepraszam, że czasami unikam odpowiedzenia Ci 'cześć', że nie patrzę Ci prosto w oczy, gdy z Tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. Ja po prostu nie chcę sobie robić nadziei. Nie mam zamiaru leczyć się z Ciebie całymi miesiącami, a później w ciągu kilku minut zmarnować to, nad czym tak mocno pracowałam |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I co? Poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami? Wykorzystując? W takim razie miło, że mogłam pomóc. Zawsze służę pomocą, frajerze |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Twoje puste i czułe słówka dziś już dla mnie nic nie znaczą bo wiem jaki jesteś naprawdę. Dziś kochasz, na drugi dzień mnie nie znasz, a za dwa dni pierdolisz jakieś głupoty na temat mojej osoby. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| On :Hej Mała; * Ona: Cześć On: Co się dzieje ślicznotko?; > Ona: Nic wielkiego, tylko po prostu za dużo myśli w mojej głowie krąży, za dużo wszystkiego... On: np? Ona: Nie potrafię dalej tego dusić w sobie...nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie... jesteś dla mnie Najważniejszy On: Ale przecież sobie coś obiecaliśmy... Ona: tak wiem, jedynie przyjaźń, zero angażowania w uczucia, jedynie spotkania bez zobowiązań... przepraszam (zapadła cisza, ona poczuła się urażona, i chciało się jej płakać, nagle przeczytała): On: Ja też nie dałem rady, chciałem nas chronić mimo, że zakochałem się w Tobie od pierwszego wejrzenia |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ej patrz otwarty grób - zaglądamy ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Uwielbiam gonić Cie wzrokiem,ukradkiem spoglądasz co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia byś przypadkiem tego nie zauważył' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Uwielbiam gonić Cie wzrokiem,ukradkiem spoglądasz co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia byś przypadkiem tego nie zauważył' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Poszłam na cmentarz  i  nagle stanęłam i patrze a na grobie twe nazwisko |  |  
	                   
	                    |  |