|
madziuchaaaaa.moblo.pl
Nie chce decydować o tym co uważasz za słuszne. Lecz dlaczego tylko ja mam uważać? Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze. Ale cóż wiem co myślę. Nie na ws
|
|
|
Nie chce decydować o tym, co uważasz za słuszne.
Lecz dlaczego tylko ja mam uważać?
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze.
Ale cóż - wiem, co myślę. Nie na wszystko się zgodzę.
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań.
W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać.
Więc czasem ktoś zarzuci Ci egoizm - i co z tego?
Masz wszelkie prawo do tego by się bronić.
To boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
I trudno tak musiało być.
Nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści.
Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści.
Mszczą się słabi. Nawiedzeni chcą Ci zbawić.
Czasami duma nie pozwala spraw naprawić.
Cóż czasem granice ktoś przekracza, a w życiu?
Nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
|
Pomyślałam że nie mogę o Tobie tyle myśleć, więc w każdej chwili w której przeważnie o Tobie myślałam staram się coś robić i wiesz co ? Cały czas muszę coś robić.
|
|
|
dałabym Ci wszystko czego pragniesz , gdybyś tylko Ty mnie pragnął .
|
|
|
- Która godzina? - Szczęśliwi czasu nie liczą. - A jesteś szczęśliwa? - Jest osiem po jedenastej
|
|
|
a może mógł byś mnie o troszeczkę, minimalnie lepiej traktować?
|
|
|
a może mógł byś mnie o troszeczkę, minimalnie lepiej traktować?
|
|
|
I co dalej?
-Nic. Księżniczka wróciła do swojej wierzy i czekała na następnego.
-Jak to!? I nie tęskniła?!
-Oczywiście, że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
|
- Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ?
- Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje.
|
|
|
to musi być miłość jeśli powiesz chłopakowi, że podoba ci się jego koszula,
a on później nosi ją codziennie.
|
|
|
nie umiemy przewidywać najistotniejszego. każdy z nas zaznał w życiu największych radości wtedy, kiedy nic ich nie zapowiadało....
|
|
|
chcę z nim być , mieć go przy sobie , smakować jego ust bez żadnych ograniczeń , dotykać jego opalonego ciała , wtulać się w te ogromne przesiąknięte perfumami bluzy , przesiadywać przed tv w jego ramionach cały wieczór , pod pijać mu piwo tylko po to aby dużo nie wypił , droczyć się z nim i kłócić o to który film mamy oglądać , przegadywać mu bez przerwy , że sama wrócę do domu a na końcu i tak iść w jego objęciach cztery kilometry pod mój dom , mogę spędzać czas z jego kumplami których i tak dosłownie uwielbiam , przesiadywać na jego kolanach i męczyć go buziakami i mógłby nawet mówić do mnie to swoje 'wariatko zamiast 'kochanie' nie przeszkadzałoby mi to gdyby czasami było tak ja mówiłam wcześniej .
|
|
|
Dźwięk pocałunku nie jest tak donośny jak huk dział, jednak jego echo trwa znacznie dłużej.
|
|
|
|