|
madzialena2706.moblo.pl
''..są dwa serca ich ciągłe nieustanne bicie zdaje się jedno tworzy życie.. łańcuch który je łączy los nie skruszy zmianą.. będą już zawsze bić razem albo razem bi
|
|
|
''..są dwa serca, ich ciągłe nieustanne bicie, zdaje się jedno tworzy życie..
łańcuch, który je łączy, los nie skruszy zmianą..
będą już zawsze bić razem, albo razem bić przestaną..."
=*
|
|
|
-Kocham Go...
-wydaje mi sie,że jest za wcześnie... że to jeszcze nie jest Miłość.
-a jakie są objawy Miłości ?
-nie możesz zasnąć, myślisz ciągle o Nim, tęsknisz za Nim, pragniesz Go, marzysz o Nim, uwielbiasz Go mimo wszystko, delektujesz się Jego zapachem i głosem, masz motylki w brzuchu na samą myśl o Nim, nie możesz bez Niego wytrzymać ...
- a wiec Kocham Go... = *
|
|
|
Najpiękniejsze są dni, w ciągu których potrafimy być tak po prostu bezgranicznie szczęśliwi
i sami nie wiemy z jakiego powodu.;)
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
Tylko ja sypiam w jego ramionach
To dla niego zostałam stworzona
Tylko mnie nazywa kochaniem
To mój teren pod jego ubraniem
To moje imię ma na ramieniu
Tylko ze mną na tylnim siedzeniu
Moje paznokcie na jego plecach
I to ja będe matką jego dziecka.! ;**
|
|
|
- będziesz jutro w szkole? - nie będzie mnie przez dłuższy czas. - dlaczego? - poważnie choruję. - ojejku! na co? - na miłość.:*****
|
|
|
napisałam Mu krótką wiadomość o treści 'jebie się znowu'. po pięciu minutach usłyszałam dzwonek do drzwi. poszłam niechętnie otworzyć. kiedy tylko mnie zobaczył bez słowa wziął w ramiona. - dobrze będzie, mała, zobaczysz. - szeptał mi wprost do ucha. pociągnęłam nosem. - nic nie będzie dobrze. cycki mam nierównej wielkości! - wyznałam załamanym tonem. odsunął mnie od siebie na odległość ramion. - czyli zapierdalam tu tylko po to, żeby pocieszać Cię z powodu nierównych cycków? - zapytał, robiąc totalnie idiotyczną minę. - a czy to niewystarczający argument? - odparłam ze słodkim uśmiechem.
;p
|
|
|
nie przywiązuję się łatwo, ale kiedy już do tego dojdzie - walczę. zdobywam to, na czym mi zależy, za wszelką cenę. mogę zginąć, jednak ze świadomością, że nigdy się nie poddałam.
|
|
|
uwielbiam wodzić palcem po jego brzuchu. uwielbiam napawać się jego zapachem, tym samym zapamiętując go z niebywałą precyzją. uwielbiam godzinami wpatrywać się w jego tęczówki, które z sekundy na sekundę przekazują mi nową tajemnicę. uwielbiam słuchać jego głosu, kiedy karmi mnie najwspanialszymi komplementami. uwielbiam go kochać, po prostu.
|
|
|
- Usiłujesz powiedzieć, że jestem twoim ulubionym gatunkiem heroiny ? - Tak, trafiłaś w samo sedno.
|
|
|
Bo ja kocham tylko Ciebie skarbie i nigdy Cię nikomu nie oddam . ! ; **
|
|
|
Wolę być niedoskonałą wersją samej siebie, niż najlepszą kopią kogoś innego
|
|
|
|