 |
madelinka.moblo.pl
Bo ma najpiękniejsze oczy i uśmiech na świecie ..
|
|
 |
Bo ma najpiękniejsze oczy i uśmiech na świecie ..
|
|
 |
najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.
|
|
 |
tęsknię ? to za mało by wyrazić jak mi Cię cholernie brakuje .
|
|
 |
pamiętaj, tylko Ty znaczysz zajebiście wiele. ♥
|
|
 |
i mimo wszystko dalej mi na nim cholernie zależy, pomimo litrów wylanych łez, pomimo momentów załamania, pomimo tego, że jest kompletnie obojętny i nawet pomimo tego, że On i tak woli inną..
|
|
 |
objął mnie i przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością. odniosłam wrażenie, że mam wszystko..
|
|
 |
Nigdy nie pomyślałam, że zakocham się w Tobie z taką siłą, z jaką to zrobiłam.
|
|
 |
wtedy powiedział jej że ją kocha , a on przytuliła sie do niego najmocniej jak tylko mogła i poczuła sie najszczęśliwszą osobą na świecie.
|
|
 |
miesiące zapominania. leczenia własnej podświadomości, rozwianej na kawałki. po raz kolejny zgotowałam sobie to samo piekło. znając konsekwencje, zdecydowałam się na miłość. znowu, działającą tylko w jedną stronę.
|
|
 |
zapomnijmy. wymarz z pamięci ten moment, kiedy moje usta pełne opętania wymówiły te dwa słowa w Twoim kierunku. nie żebym żałowała, ale jakoś tak głupio żyć ze świadomością, że wyznało się komuś miłość, a on nawet zwykłego 'aha', nie raczył odpowiedzieć.
|
|
 |
pragnę się odizolować. zapomnieć. wyłączam wszelakie komunikatory. wyjmuję baterie z telefonu. nie otwieram drzwi. nie podnoszę domofonu. wyjadę. daleko. spakuje tylko niebiański uśmiech mój ulubiony strój kąpielowy i wyjadę. zostawiając każde ze złych wspomnień. przestanę myśleć. i wreszcie zacznę cieszyć się życiem. bez obsesyjnego analizowania błędów, które popełniłam. będę moczyć swoje czerwone paznokcie u stóp w złotym, zagranicznym piasku. moja podświadomość będzie świeciła pustkami, a ja będę beztrosko uśmiechać się do każdego z obcokrajowców w ramach złamania bariery językowej. będę żyć. bez myśli. bez wyrzutów sumienia. bez Ciebie.
|
|
 |
usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna, z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach, podbiegła do drzwi. ziewając, niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie. wręczył, jej bombonierkę ulubionych czekoladek i wyszeptał - miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana, że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując, powiedział - i tak Cię kocham.
|
|
|
|