Uwielbiam to, gdy jesteś blisko i zerkasz na mnie kątem oka, myśląc, że ja tego nie widzę. Uwielbiam twój słodki uśmiech, gdy go widzę nie umiem się nie uśmiechać.
Takie dziwne uczucie...gdy Ty lub Twoi koledzy przechodzą i nastaje chwila ciszy...Oczywiście chwila, bo potem następuje niekontrolowany wybuch śmiechu.