 |
maalinoowaa.moblo.pl
A ona znów udawała że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego
|
|
 |
|
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
|
Zawsze jest trochę prawdy w każdym `żartowałem`, trochę wiedzy w każdym `nie wiem`, trochę emocji w każdym `nic mnie to nie obchodzi` i trochę bólu w każdym `u mnie w porządku'.
|
|
|
|
- to koniec. - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
|
|
Potrzebuje tego balaganu, ktory On robil w moim zyciu...
|
|
|
|
Zateskni. Za dzien, moze dwa.. Zobaczysz. Zateskni..
|
|
|
|
Gdybym wiedziala jak trudno bedzie Cie wypuscic z mojego objecia, nigdy bym Cie nie przytulila...
|
|
|
|
Ludzie lubia sobie komplikowac zycie.. Jakby samo w sobie nie bylo wystarczajaco skomplikowane... :/
|
|
|
|
Między nami nic nie było..
Parę nocy, trochę wina.
To za mało by Cię mieć... / Kukulska
|
|
|
|
Dziś będę miła, Jutro będę wredna, Zaś pojutrze zwariujesz na moim punkcie. / chwilabezoddechu
|
|
|
|
Jak to sie dzieje ze jednego dnia jestes mi calkowicie obojetny, drugiego zas oddalabym zycie za Ciebie?... :* / maalinoowaa
|
|
|
|
Nie mogę Cię zmusić do miłości, ale mogę sprawić, że się we mnie zakochasz ;)
|
|
|
|
Mogę się do Ciebie zalotnie uśmiechać, ale to nie znaczy, że mi się podobasz... Mogę Ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę Twój numer.. . Mogę Cię kochać, ale to nie znaczy, że z Tobą będę... Mogę kazać Ci wyjść ,ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł... Mogę dać Ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz... Mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny... Mogę Tobą poniewierać, ale to nie znaczy, że na to zasługujesz... Mogę Cię szanować, ale to nie znaczy, że Cię lubię... Mogę śmiać się z Twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą... Mogę Cię potrzebować, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz... /ehheem
|
|
|
|
Dodaj komentarz