| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | maagdaaa6.moblo.pl Bez cienia nadziei staram się wciąż to zmienić   by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim   znów uwierzyć w marzenia  które chcą przyszłość zmieniać   z każdą chwilą  |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bez cienia nadziei staram się wciąż to zmienić
 by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim
 znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać
 z każdą chwilą być pewna, że dam radę przetrwać |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Przeszłość mnie boli i nie daje spokoju,
 kiedy siedzę sama w zamkniętym pokoju,
 kiedy łzy cisną się same na zewnątrz,
 Ja umieram od środka, krwawiąc od wewnątrz |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie ma we mnie strachu jestem spokojny
 bo nie mogę nic stracić i niczego udowodnić
 spadam w dół, lecę i czuje że jestem wolny
 To nic nie kosztuje zabierz mnie wszystko jedno gdzie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Już nie wiem co jest dla mnie dobre i czy jestem sobą
 Moje myśli są chore tylu ludzi nie jest obok
 Pójdę gdzie chcesz byle jaka drogą wiesz
 Zabierz mnie gdzieś gdzie jest zawsze ciepło i błogo |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków
 Nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu
 Nie potrafię wypowiadać słów
 I na pewno nie odgadnę czy chcesz ze mną pójść przez szaleństwo |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jak gorzej być nie może, na pewno będzie lepiej. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| prawdziwa miłość, to nie miłość chora, masz dość, zmień to, wolna twoja wola. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kiedy ja kocham Ciebie Ty mówisz to nie ma sensu, co było wypalone jak popiołka pełna skrętów, za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów, nie chcesz dzielić ze mną życia, nie mamy podobnych snów |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedy Ty kochasz mnie ja mówię daj spokój skarbie, brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie, nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wiem, chcieliśmy dobrze, lecz zbliżamy się do końca. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nagle mówisz kocham Cie a ja czuję to samo, te dwa proste słowa dają ukojenia raną, wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną, to dziś poranione dwie połówki znowu w tango, i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca, bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija |  |  
	                   
	                    |  |