|
nie chcę jakiś głupich przeprosin, wyznań, romantycznych spacerów, kolacji, pisania ze sobą non stop smsów czy dzwonienia do siebie, spędzania ze sobą każdej wolnej sekundy. kwiatów i prezentów też nie chcę, nic z tych rzeczy. nie zabronię ci mieć kolegów czy koleżanki, nie jestem chorą zazdrośnicą. chcę żebyś po prostu był kiedy będę najbardziej cię potrzebowała. chcę wiedzieć, że mam kogoś przy kim mogę płakać do woli i nie usłyszę "przestań ryczeć, jesteś duża". chcę ściskać Twoją dłoń, czuć dotyk Twoich ust na każdym milimetrze mojej skóry
|
|
|
bo wiesz kochanie, o ile dobrze rozumiem matematykę 1+1 nie równa się 3.
|
|
|
już nie sprzątam u siebie w pokoju , bo po co . i tak nie wpadniesz niespodziewanie , nie rozwalisz się na moim łóżku i nie zażądasz wielkiego buziaka . rano nie pociągam rzęs tuszem , bo przecież i tak wiem , że nie spotkam cię przypadkiem na jednej z ulic . zapominam o telefonie , bo przecież już nie napiszesz . zatykam uszy i nie chcę nic słyszeć bo i tak wiem , że już nigdy nie podejdziesz i nie szepniesz : - moja .
|
|
|
wpadał po szkole bez zapowiedzi , kiedy leżałam chora . robił ciepłą herbatę , całował w czoło i karmił przepysznymi kanapkami . oglądał ze mną bajki albo filmy , na których byliśmy w kinie paręnaście miesięcy wstecz . wciskał się pod kołdrę chłodząc swoim ciałem i całował każdy skrawek moich pleców powodując gęsią skórkę od stóp do głów . gilgotał , śpiewał , tulił , rozbawiał i kochał - przede wszystkim . to było lepsze niż jakiekolwiek lekarstwo .
|
|
|
twój chłoptaś powinien cię do lumpeksu oddać . chociaż nie , tam szmat nie przyjmują.
|
|
|
niesamowite , z jaką łatwością dzisiaj kasuję od ciebie ostatnie wiadomości.
|
|
|
jedynym chłopcem, za którym będę biegać będzie mój synek bawiący się ze mną w berka.
|
|
|
a najlepsze jest to, że wcale nie mam wyrzutów sumienia gdy mówię ci mocne, dobijające 'spierdalaj'.
|
|
|
Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam.. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie. Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy, które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo że cierpię - nie żałuję.
|
|
|
Najbardziej tęsknię za tą chwilą, kiedy to po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach na sobie.
|
|
|
Fajnie, że masz ładne ciuchy. Szkoda, że z ryjem Ci nie wyszło.
|
|
|
może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami, kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami
|
|
|
|