|
lymonaxo.moblo.pl
I ten wzrok. Patrzył na mnie jakby.. jakby mnie kochał. whitedove
|
|
|
I ten wzrok. Patrzył na mnie jakby.. jakby mnie kochał. [whitedove]
|
|
|
|
Samobójstwo - Jedyna zła decyzja której nie będziesz żałować. [?]
|
|
|
po co kochać, skoro i tak później cierpimy ?
|
|
|
Jeśli jest ciężko to znaczy że idziesz w dobrą stronę. /?
|
|
|
najlepiej jest to usłyszeć, przeżyć, poczuć. a nie przeczytać.
|
|
|
są piosenki, które nie powinny się nigdy kończyć.
|
|
|
|
Byłeś. Czas przeszły, czynność zakończona. [?]
|
|
lymonaxo dodał komentarz: |
23 września 2011 |
|
Stała na pomoście. Przez zaszklone oczy patrzyła wzrokiem jak najdalej. Łzy zasłaniały obraz nieba stykającego się z błyszczącą taflą jeziora. Nagle kojącą jej ciało ciszę przerwał głos. Ten znajomy, ten który powodował dreszcze na całym ciele. Z bezpiecznej odległości pytał czy wszystko w porządku. Milczała ocierając płynące po policzkach łzy. Podszedł bliżej i dotknął delikatnie jej drżącego ze strachu ciała.. Bez żadnych słów wtuliła się w niego jak najmocniej. Chowając twarz w granatowej bluzie zaciągała się jego zapachem, który sprawiał, że cały strach znikał. / ciamciaa ♥
|
|
|
Stanął na przeciwko niej i mocno złapał za nadgarstek "Jeszcze z Tobą nie skończyłem! " Puścił a ona osunęła się na podłogę łapiąc bolącą rękę. Szlochała cicho aby nie rozdrażnić go bardziej. Skuliła się pod ścianą i cicho czekała aż znowu zapanuje spokój. Chodził nerwowo po pokoju. Kopiąc w krzesło i strącając ręką wazon ze stołu wykrzykiwał co chwila coś w jej stronę. Za każdym razem kiedy spojrzał w jej kierunku ona chowała twarz w dłoniach. Napinając mięśnie czekała aby przyjąć kolejny atak. Kucnął przy niej a ona patrząc na niego swoimi załzawionym oczami szeptała cicho "Przepraszam." Przytulił ją mocno i pocałował jej drżące usta." To ja przepraszam, już nie będę. Wybacz mi." Kolejny raz wybaczyła. / ciamciaa ♥
|
|
|
Promienny uśmiech na jej twarzy i dłoń ułożona na jego policzku. "Zakochaj się we mnie." - szepnął i spuścił głowę. Popatrzyła w jego tęczówki i cicho wymamrotała "Za późno.." Odwrócił się a kiedy był w drzwiach głośno krzyknęła. " Już dawno to zrobiłam." Mocno ją przytulił. / ciamciaa ♥
|
|
|
Stała na przeciwko niego. Topiąc się w jego ciemnych oczach nerwowo przełykała ślinę. Patrzyła na niego błagalnym wzrokiem i nieśmiało wyciągnęła dłoń w stronę jego policzka. Odsunął się. "Chyba musisz już iść."- wyszeptał spuszczając głowę. Gubiąc uderzające o ziemię łzy, odeszła. / ciamciaa ♥
|
|
|
|