|
luckplease.moblo.pl
Gdy się miało szczęście które się nie trafia: czyjeś ciało i ziemię całą a zostanie tylko fotografia to jest bardzo mało ...
|
|
|
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia: czyjeś ciało i ziemię całą, a zostanie tylko fotografia to - jest bardzo mało ...
|
|
|
położyłam spać się, gdy łza obmyła mi twarz , kolejny raz zwątpiłam w nas i w cały świat i w prawdę
|
|
|
Był. Istniał. Oddychał. Nawet robił to całkiem niedaleko mnie, ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko. Znałam to. Ten stan. Te oczy, które błądziły bez celu, przepełnione nienawiścią do świata. Byłam. Istniałam. Oddychałam. Robiłam to całkiem niedaleko od niego. Pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień. Dzieliło nas bicie serc, które nie mogły się zsynchronizować.
|
|
|
Zawsze byłyśmy przeciwne porzucaniu przyjaciół w imię miłości, bo faktem jest, że przyjaciele będą zawsze, a miłość tak często odchodzi. Jednak, gdy obydwie spotkałyśmy "tych" facetów- coś w nas pękło. Oddaliłyśmy się od siebie. Nie było już czasu na wspólne wyjście na piwo, bieganie po sniegu, przesiadywanie przy herbacie w domach i na mnóstwo innych rzeczy, kiedyś codziennych. Aż w końcu zabrakło nam nawet czasu na wspólne wspieranie się. Zabiłyśmy przyjaźń.
|
|
|
masa nauki na biurku. codzienne, zbyt wczesne wstawanie rano. spędzanie połowy dnia w szkole. popadanie w nałogi. robienie sobie długów. kilka wizyt na oiomie. przesłuchania na policji. wezwania do dyrektora. pierwsze, bolesne miłości. fałszywa przyjaźń. zbyt częste kłamstwa. próby samobójcze. dawanie sobie w pysk w ramach zemsty. to jest ta dorosłość, na którą tak czekaliśmy?
|
|
|
Ukratkowe spojrzenia podszyte milionem niedopowiedzeń.
|
|
|
choćbym obiecała coś tobie i sobie i tak przy pierwszej, lepszej okazji znowu to zrobię
|
|
|
Gdzieś z Pezetem w głośnikach wracają tamte obrazy. Wers o wypełnianiu czasu - a mi przed oczami stają noce z upijaniem się , które było jedynym lekarstwem na rzeczywistość. Papieros wypalany w niezakłóconym niczym milczeniu. 'Mogłoby być dobrze...' i gorycz - dlaczego my nie mogliśmy odnaleźć na to sposobu?
|
|
|
- kocham go - szepnęła patrząc na księżyc . - kocham ją - szepnął patrząc na księżyc . Oboje zrezygnowani wrócili do codzienności dalej nie wiedząc co do siebie czują .
|
|
|
a gdy będziemy mieć po 80 lat, podbiegnę do Ciebie ze swoim balkonikiem i stwierdzę, że skoro nie żyliśmy razem to chociaż umrzeć powinniśmy wspólnie.
|
|
|
Jak długo będziesz przeżywała rzeczy,które odeszły?
|
|
|
I za każdym razem , serce wali mi mocniej , gdy widzę , że patrzy dłużej niż Ja ..
|
|
|
|