 |
lubie_trampki_ziom.moblo.pl
nienawidzę cię za to że tak cholernie cię kocham.
|
|
 |
|
- nienawidzę cię za to, że tak cholernie cię kocham.
|
|
|
|
- a jak było zanim się spotkaliście ? - było świetnie. nie znałam miłości mojego życia, było tak, że już nawet tego nie pamiętam...
|
|
|
|
narysowałam ci mapę do serca, ale całkowicie zapomniałam, że byłeś zagrożony z geografii. / demoty ♥
|
|
|
|
- kocham cię. będziesz moją dziewczyną ? - a ukradniesz dla mnie niebo ? jak ci się to uda, to jestem twoja... / l_t_z ♥
|
|
|
|
uwielbiam te dni spędzone sam na sam ze sobą. uwielbiam łazić bez końca po parku i zastanawiać się, dlaczego poznałam Ciebie, dlaczego się zaprzyjaźniłyśmy. kocham patrzeć w przeszłość.. widzę jak jesteśmy razem w piaskownicy, jak jeździmy na rowerach. nigdy nie myślałyśmy, że się rozstaniemy. były gorsze , lepsze dni, ale były! teraz ich już nie ma... ty jesteś tam, ja jestem tu. będziemy się widywać tylko na wakacje. dla mnie to o wiele za mało. w ciągu ostatniego roku wydarzyło się u mnie tyle rzeczy, a ja mogę Ci o nich opowiedzieć tylko przez gadu, tylko pisząc. nie możesz zobaczyć tego, jak się zmieniłam, jaką mam teraz fryzurę. ja, nie mogę zobaczyć twojego nowego chłopaka. dlaczego ? TY JESTEŚ TAM... / l_t_z
|
|
|
|
nic do mnie nie czujesz ? to dlaczego na matmie, kiedy usiadłam za tobą uśmiechałeś się do mnie tak, jakbyś miał ochotę się do mnie przytulić. dlaczego za każdym razem, jak koledze się wyślizgnął cyrkiel na tablicy, ty się odwróciłeś do mnie i zaczęliśmy się śmiać. dlaczego za każdym razem robisz do mnie te swoje maślane oczka. dlaczego, gdy przychodzę do szkoły ty drzesz się prawie na całą szkołę, że przyszłam, że jestem. dlaczego, gdy żegnam się z innymi ty się rzucasz, że nie pożegnałam się z tobą. więc proszę cię, nie kłam więcej.. ♥ / l_t_z ;*
|
|
|
|
mówisz, że jestem plastikiem, tak? może i jestem, ale ja w porównaniu do Ciebie nie mam 'słit' różowej kurteczki po pępek, ze 'słit' różowym futerkiem. nie chodzę jak 'modelka' w piętnastocentymetrowych szpilkach. nie pragnę różowego rowerka z koszyczkiem. nie posiadam różowej szminki, i nie pytam każdego jak wyglądam w danej fryzurce. nie chwalę się każdemu, jaka to jestem pokrzywdzona, bo rzucił mnie chłopak, z którym byłam trzy dni. nie płaczę z powodu połamanego paznokcia, a to, że noszę tusz do rzęs nie czyni ze mnie plastika! więc proszę cię, pomyśl czasem zanim coś powiesz. / l_t_z ♥
|
|
|
|
- a jeżeli on cię poprosi o streszczenie całego swojego życia ? co mu odpowiesz ? - to proste. powiem mu, że nie wyobrażam sobie życia bez niej. to z nią był pierwszy buch. to z nią był pierwszy łyk piwa, pierwsze wagary, pierwszy chłopak, pierwszy dzień w nowej szkole. to dzięki niej stałam się odważniejsza... / l_t_z ♥
|
|
|
|
dzisiaj w parku, kiedy siedziałam razem z tobą trzymając się za ręce obok nas przeszła druga para. nie mieli oni szesnaście, dwadzieścia czy trzydzieści lat. byli grubo po sześćdziesiątce. mężczyzna, który objął kobietę powiedział do niej pokazując na nas. "a pamiętasz jak my, pięćdziesiąt lat temu siedzieliśmy na ławeczce?" i wtedy pocałował ją w policzek. a ty szepnąłeś do mnie "my za pięćdziesiąt lat też będziemy przechodzić koło ławeczki, pokazując na małolatów..." / l_t_z ♥
|
|
|
|
- przepraszam... wybaczysz mi ? - nie pierdol, tylko całuj. ;D
|
|
|
|
i myślę, że urosłam na tyle, aby dotknąć szczęścia.. ♥
|
|
|
|
WEEKEND ! ;d nareszcie. ♥
|
|
|
|
Dodaj komentarz