|
lovemeformex33.moblo.pl
imponował mi. był taki męski a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny krył chłopca lubiącego przytulanie.
|
|
|
imponował mi. był taki męski, a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny, krył chłopca lubiącego przytulanie. ;)
|
|
|
Wpadłam wprost w jego ramiona, a on tak po prostu je zamknął, ze mną w środku.
|
|
|
miłość to chemiczna reakcja zachodząca w mózgu pod wpływem zwiększonej ilości fenyloaminy.
|
|
|
Ten pan, o nienagannym uśmiechu i pięknych oczach, jest dla mnie bardzo ważny.
|
|
|
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
leżałam z głową na Jego klatce piersiowej wsłuchując się w uderzenia bicia Jego serca.
łaskotałam go delikatnie po brzuchu. - boję się tego wszystkiego. - szepnęłam niepewnie, odwracając się ku niemu. - czyli czego się boisz? - zapytał, plącząc dłoń w moich włosach.
- siebie. ciebie. nas. uczucia, które jest między nami. tego jak bardzo Ci ufam.
jak się już zdążyłam przywiązać. - wymieniałam kolejno. podniósł się i usiadł, biorąc mnie mocniej w ramiona, posadził sobie na kolanach. przytulił głowę do mojej piersi.
- kocham Cię, skarbie. kocham nad życie. - wyznał. w jednej chwili jakiś obcy ciężar spadł mi z serca. kochał mnie, i nic, i nikt, nie miało na to wpływu. kochał. nie musiałam się martwić.
|
|
|
Podoba Ci się on? Chciałabyś być na moim miejscu? Uważasz, że jest wspaniały? Że idealny ? Tak. Wiem, że bys chiaciała. I ze wszystkim się zgodzę, poza tym, że on wcale nie jest idealny, ale kocham jego wady, to czyni go wyjątkowym, za to go pokochałam. Żadna inna panienka nie wytzymałaby z nim nawet tygodnia, bo jego naprawdę kurewsko trudno ogarnąć. Jemu nie postawisz żadnych warunków, typu 'nie pij, nie pal, nie jaraj, nie pluj, nie klnij' bo to dla niego norma. A i tak ja wiem, że jestem dla niego tym kimś dla kogo byłby w stanie posłać to wszystko inne w diabły. Że jestem tą dziewczyną
|
|
|
dziewczyno, jeśli On nie potrafi dokonać wyboru między Tobą, a narkotykami. jeśli znów zamiast spotkać się z Tobą , wybrał piwo. jeśli nie potrafi odmówić sobie kielicha z kumplami na imprezie, by odwieźć się do domu. - zapamiętaj , nie jesteś dla Niego
|
|
|
ogarniam syf w moim życiu . - nie przeszkadzać
|
|
|
kiedyś byłam, skłonna oddać za Ciebie życie. jak jest dzisiaj? mam ochotę Cię zabić. - kobieta, zmienną jest
|
|
|
kocham go wiesz ? zajebiście mocno . akceptuje go całego . ale czasem , ta jego obojętność doprowadza mnie do szału . zabija mnie powoli , pozwalając , żebym przy tym cierpiała i cierpię , prawie każdego dnia
|
|
|
zależy mi na tobie, na każdym twoim uśmiechu jak na świeżym powietrzu, jak na posiadaniu obu nerek. wystarczy, że jesteś obok i czuję się jak profesor miodek po zakupie nowego słownika.
|
|
|
|