 |
loveitxd.moblo.pl
nie wiem dlaczego ona jest ze mną przysparzam jej tylko kłopotów odkąd mnie poznała. gdybym był nią teraz bym siebie odpuścił odszedłbym.
|
|
 |
|
nie wiem dlaczego ona jest ze mną, przysparzam jej tylko kłopotów odkąd mnie poznała. gdybym był nią, teraz bym siebie odpuścił odszedłbym.
|
|
|
|
- To ciężkie uczucie , kiedy osoba , którą kochasz ponad wszystko , nagle odchodzi z Twojego życia .
|
|
|
|
najgorsze uczucie na ziemi - gdy nie potrafisz ocenić, opisać swojego stanu. gdy nie możesz płakać, ani się śmiać. takie otępienie.
|
|
|
|
Nieważne, z kim chcesz spędzić piątkowy wieczór, tylko z kim całą sobotę. A potem każdą sobotę do końca życia.
|
|
|
|
dać komuś wolność i sprawić by nie chciał odejść .
|
|
|
|
nie ważne ile tchnień nabrałaś, wciąż nie jesteś w stanie oddychać.
|
|
|
|
niektóre historie muszą się powtórzyć, są zbyt piękne, aby pozostać wspomnieniami .
|
|
|
|
siedząc u kumpla w pokoju otworzyłam jego notatnik, w poszukiwaniu jego planu lekcji, przewracając kartki natknęłam się na pewien dłuższy tekst. wstrzymałam oddech. "powiedziałem jej, że ją kocham, a ona zaczęła płakać. nie wiedziałem co się stało. zapytałem czy coś nie tak, nie dostając żadnej odpowiedzi. stała i płakała. nagle przytuliła się do mnie i powiedziała szeptem coś, czego nie usłyszałem. poczułem lęk. moja dusza słuchała jej płaczu, moje serce czuło jej obecność obok siebie. 'kocham cię- powiedziałem ponownie'. 'nie'-odszepnęła odrywając się ode mnie. 'nie mogę, przepraszam'-krzyknęła biegnąc." kończąc to czytać, wpadł do pokoju. widząc moje zdziwienie zapytał co się dzieje. 'stary- nie wiedziałam, że umiesz kochać.-odpowiedziałam-zawsze zgrywasz takiego, który nie ma uczuć, a na panienki ma wyjebane . szok. dlaczego nic mi nie powiedziałeś?'-zapytałam zbulwersowana. 'przecież muszę być twardy, taka rola fajtera'-odpowiedział z uśmiechem na twarzy, czochrając mnie po włosach..
|
|
|
|
nie zadawał pytań jak inni. nie pytał co się stało, dlaczego i jak. siadał po prostu obok Mnie proponując od czasu do czasu swoją kanapkę. patrzył się gdzieś w dal zachowując wszelakie słowa w sobie. nie mówił nic, stykał się z Moim ramieniem i miarowo oddychał. wiedział, że w końcu odezwę się sama nie mogąc powstrzymać słowotoku słów. jako jedyny był przy Mnie, - po prostu był, niczego nie oczekując w zamian. potakiwał kiedy wyrzucałam z siebie wszystko nie obwiniając Mnie o nic. przygarnął do szarej bluzy pozwalając ją sobie poplamić od moich marnych łez. był, i będzie zawsze dla Mnie kimś więcej.
|
|
|
|
odeszłam z wielkim fochem od niego , biegnąc w stronę swojej szafki - kochanie zaczekaj . przepraszam cie - krzykną . - odwal się . nie rozmawiam z Tb - odpowiedziałam podniesionym głosem . - no skarbie , a wcale nie miałem tego na myśli . - powiedział z Tb swoją zajebiście słodką miną - no jola wybacz mu... - powiedziała nauczycielka która miała dyżur na tym korytarzu . - niech się trochę pomęczy - szepnęłam . - okej ja się już nie wtrącam - powiedziała - ja odwróciłam się i próbowałam iść . - kochanie - usłyszałam. jeśli zrobisz jeszcze jeden krok to koniec z nami . pozwól mi się wytłumaczyć , ja wcale nie powiedziałem ze masz twarz jak ser z goudy . - dodał . przytulił mnie . przerzucił przez ramię i zaniósł na naszą ławkę . gdzie dał mi buziaka i powiedział - już się nie gniewasz . jasna odpowiedz - niee misiuu ;-**
|
|
|
|
- eej mała . - usłyszałam , odwróciłam się gwałtownie i poczułam jak jego wargi spotykały sie z moimi . - no to teraz mogę wrócić na lekcje . - powiedział . i odszedł . na następnej przerwie byłam przybita . dostałam sms'a od niego " to przeze mnie jesteś taka przybita " bez zastanowienia powiedziałam - tak. po chwili zobaczyłam wychodzącego z klasy . - wiedziałem ze cie tu znajdę. chodź pogadać ! - rzucił i chwycił mnie za rękę i pociągną za sb. - chciałbym cie przeprosić za ten jak przecudowny pocałunek, ale nie umiałem sie powstrzymać . - powiedział - ej chwila chwila. ty to zrobiłeś tylko dla tego ze... - powiedziała nie dokańczając swojego zdania on powiedział - ze cie kocham . ich usta znów były jednością
|
|
|
|
Na świecie jest dużo sytuacji , wypadków zdarzeń. Więc powiedz mi , dlaczego akurat najbardziej boję się że zabraknie Cię któregoś ranka ?
|
|
|
|
Dodaj komentarz