![loveitxd już nie sprzątam u siebie w pokoju bo po co . i tak nie wpadniesz niespodziewanie nie rozwalisz się na moim łóżku i nie zażądasz wielkiego buziaka . rano nie po](http://files.moblo.pl/0/8/68/av100_86894_111681856.jpg) |
loveitxd.moblo.pl
już nie sprzątam u siebie w pokoju bo po co . i tak nie wpadniesz niespodziewanie nie rozwalisz się na moim łóżku i nie zażądasz wielkiego buziaka . rano nie pociąga
|
|
![już nie sprzątam u siebie w pokoju... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
już nie sprzątam u siebie w pokoju , bo po co . i tak nie wpadniesz niespodziewanie , nie rozwalisz się na moim łóżku i nie zażądasz wielkiego buziaka . rano nie pociągam rzęs tuszem , bo przecież i tak wiem , że nie spotkam cię przypadkiem na jednej z ulic . zapominam o telefonie , bo przecież już nie napiszesz . zatykam uszy i nie chcę nic słyszeć bo i tak wiem , że już nigdy nie podejdziesz i nie szepniesz : - moja.
|
|
![kolejny raz z rzędu wypijając w... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza/
|
|
![ale .. nie skończyła bo... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
ale .. - nie skończyła, bo przerwał Jej już na początku zdania. ' nie ma żadnego ale. nie ma już nic. nie ma Nas. nie ma mnie. nie ma Ciebie ' - powiedział, łapiąc się za głowę. usiadła na podłodze, opierając się o meble i zalewając łzami. spojrzał na Nią ostatni raz i wydukał z siebie: ' zawsze będziesz w mojej pamięci. będziesz tą jedyną istotą, która będzie zaprzątać mi myśli , kocham Cię ' , a następnie wyszedł. ryczała jak dziecko. nie potrafiła się podnieść, biec za Nim. nie potrafiła już żyć.
|
|
![Mówią mi że on nie jest dla... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
- Mówią mi, że on nie jest dla mnie, że znajdę kogoś innego, lepszego. Kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. A tak naprawdę nie mają pojęcia, że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego, ba! Ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. I wiesz co się okazuje? Że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! Nie ma i nie będzie, bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. Więc nie każcie mi rezygnować z marzeń, bo po stokroć powtarzaliście, że one się spełniają.
|
|
![łapiąc go za ramię zapytałam czy... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
łapiąc go za ramię zapytałam czy możemy chwilkę porozmawiać. spojrzał na mnie swoimi niebiesko zielonymi tęczówkami które doprowadzają mnie do szału. oboje odeszliśmy na bok. poczułam na sobie wzrok jego byłej która najchętniej nie opuszczałaby go. posłałam w jej kierunku spojrzenie zabójcy,a ona odwróciła się i odeszła. usiadłam na ławce, naprzeciwko usiadł on. zapytałam czy na prawde chce bić mojego kumpla. spojrzał na mnie zdziwiony, odpowiedział że jeżeli będzie się do niego sapał top mu przyłoży. " macie sie nie bić ! " wrzasnęłam w jego kierunku . " czemu ? " zapytał wpatrując sie w moje oczy. " bo to mój kumpel, a .. .." serce zaczęło nakurwiać salta. "już nic. macie sie tylko nie bić. obiecuj." kąciki jego ust uniosły się do góry ."obiecuje" wyszeptał. W rzeczywistości powinnam dokończyć "bo to mój kumpel, a Ciebie debilu kocham. " ale stwierdziłam że wole być nikim, niż pośmiewiskiem w jego oczach .
|
|
![Mówią mi że on nie jest dla... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
- Mówią mi, że on nie jest dla mnie, że znajdę kogoś innego, lepszego. Kogoś kto zasługuje na moją miłość i będzie ją doceniał i odwzajemniał. A tak naprawdę nie mają pojęcia, że ja każdego nowo poznanego chłopaka porównuje do niego, ba! Ja nawet szukam w nim chociaż najmniejszego podobieństwa do niego. I wiesz co się okazuje? Że nie ma nikogo tak pociągającego i zachwycającego jak on! Nie ma i nie będzie, bo to właśnie on jest tak cholernie nieosiągalny dla mnie. Więc nie każcie mi rezygnować z marzeń, bo po stokroć powtarzaliście, że one się spełniają.
|
|
![Łatwo znaleźć składniki miłości... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
Łatwo znaleźć składniki miłości, ale wszystko zależy od tego, jak się je miesza. Potrzeba ogromnej pracy. Po pierwsze, trzeba umieć rozumieć i akceptować. Potem trzeba być najlepszym przyjacielem. Zawsze. Trzeba pracować nad pokonywaniem tego, czego w tobie nie lubi druga osoba. Potrzeba wielkiego serca, mimo że tak łatwo jest po prostu być małym człowiekiem w tak wielu sytuacjach... Czasami iskra zapalająca miłość jest z ludźmi od początku. Ale wielu tę iskrę bierze za płomień, który - jak uważają - będzie trwał wiecznie. To dlatego tak wiele ognia i żaru serc ludzkich po prostu się wypala i w końcu gaśnie. Nad prawdziwą miłością trzeba pracować diabelnie ciężko.
|
|
![Tylko gdzie jest ten chłopak który... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
Tylko gdzie jest ten chłopak, który będzie mi mówił, że jestem piękna zamiast seksowna... ten który zadzwoni po tym jak ja odłożę słuchawkę po 20 minutowej kłótni i mnie przeprosi... chłopak, który nawet nie spojrzy na wszystkie dziewczyny które może mieć, tylko weźmie mnie za rękę i będzie szedł przed siebie z głową mocno uniesioną... ten który w nocy będzie leżał koło mnie i nie zmruży oka tylko dlatego, że będzie chciał na mnie patrzeć kiedy śpię choć zna mnie na pamięć... chłopak, który przy kolegach przytuli mnie i powie: 'to ona.. to właśnie tą dziewczynę kocham!
|
|
![Mówisz że mnie znasz bo wiesz... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
Mówisz, że mnie znasz, bo wiesz jaki jest mój ulubiony kolor. Jaki uwielbiam oglądać film i jakiej muzyki słucham. Potrafisz wskazać ulubiony numerek i datę moich urodzin. Wiesz czego nie lubię i za czym skoczyłabym w ogień. Zawsze powtarzasz 'Znam Cię na pamięć' a tak na prawdę nie wiesz nic.
|
|
![idzie ulicą trzymając w ręku... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
idzie ulicą, trzymając w ręku torebkę. niska brunetka, uczesana w kucyk, uśmiechnięta. dla Ciebie to zwykła postać jak każda inna. dla mnie ? kobieta, za którą mogłabym zamordować, która wraz z najważniejszym mężczyzną w życiu dała mi cudowne dzieciństwo i umożliwiła dobry start mojemu życiu. to dla Niej zrobię wszystko i jeszcze wiele. za Nią zabiję, Jej nigdy nie dam skrzywdzić. to Ona wspiera mnie całe życie, i zawsze jest przy mnie. i choć było wiele ciężkich chwil, dużo momentów w których się nie dogadywałyśmy, wiem, że zawsze będzie do mnie przychodzić i pytać czy mam wszytko czego mi potrzeba, czy jestem szczęśliwa, i jak się czuję. kocham Ją, najmocniej na świecie
|
|
![był czas że po Naszym osiedlu... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
był czas,że po Naszym osiedlu kręciła się grupa kolesi,którzy napadali na naszych.pech chciał,że trafiło też na mnie.i gdyby nie fakt,że szłam wtedy do Damiana,który wyszedł mi na przeciw,i zjawił się w odpowiednim momencie-nie wiadomo co by ze mną było.roztrzęsioną i rozmazaną od płaczu,zaprowadził mnie do domu.wtedy akurat była u Nas impreza.gdy weszliśmy do domu na korytarz wyszła mama i mocno już wcięty ojciec.'jak Ty wyglądasz?jak zdzira'-wydrał się do mnie.wszyscy goście spojrzeli na mnie.'tato,napadli mnie.i gdyby nie Damian..'-nie skończyłam,bo przerwał mi.'cienias z Ciebie jebany,nawet obronić się nie potrafisz'-szyderczo powiedział,śmiejąc się.w tym momecnie Damian podszedł do Niego i z całej sił uderzył Go pięścią w twarz.ojciec upadł aż na podłogę.'nigdy,skurwielu nie będziesz Jej obrażał'-powiedział,biorąc mnie za rękę i wychodząc.to był pierwszy i ostatni raz,kiedy Damian Go uderzył,ale od tej pory mam świadomość,że mając Damiana,już zawsze będę bezpieczna.
|
|
![szczęście? pojęcie względne. dla... teksty](http://files.moblo.pl/0/8/68/av65_86894_111681856.jpg) |
szczęście? pojęcie względne. dla jednych szczęście oznacza pierwszy dzień wiosny. pierwsze promienie słońca i możliwość chodzenia po mieście w samym podkoszulku. picie kawy przed wschodem w jego objęciach. zanurzenie się w oceanie lub czytanie książek do późna. muzyka albo kino. dla mnie? jego uśmiech. tak po prostu. ciepła dłoń spleciona z moją i objadanie się ciastami w święta.
|
|
|
|