Od dawna nie obchodzi mnie co o mnie mówią ludzie,
co prawda, a co nie prawda wieeem i chuj wam w buzie,
od dawna na luzie i nie słucham cie,
mam w słuchawkach nowy bit, dobry katowicki shit, lukatricks na maksa!
Wracałam z budy...miałam nadzieje że to nie On...a jednak..szedł jakby nigdy nic ..nagle przywitał się z kumplem i usiadl na ławce..czemu akurat na tej ? Niewiem co sprawiało taki uśmiech..ale strzeżył się jak niewiem..ech..nienawidze go...te czekanie na jago jakis ruch doprowadzi mnie do paranoii..
Tsa.."lasce nie wypada sie tak zachowywać " Moja wina ze jestem kim jestem ? Spróbuj byc na moim miejscu: ograniac temat, przeżyć wiecej niż niejeden człowiek a i tak niektórzy maja mnie za 12 latke..
Zaczeło mi odpierdalać po ostatniej sobocie z tobą...jestem dziwnie szcześliwa myśląc o tobie I jednoczescie boje sie ze nagle to wygasnie..boje sie jak chujj..Wtf? Zawsze bylam pojebana a to co sie teraz ze mna dzieje to juz wg..