|
lostdream.moblo.pl
teraz jak się kogoś nie lubi to się go kasuje ze znajomych zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów. facebook
|
|
|
teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów. // facebook
|
|
|
Moje serce pękło, rozpadło się na kawałki a w każdym z nich cząstka ciebie.
|
|
|
Już nie ma wspaniałych wieczorów które przeciągały się do rana, nie ma świec ani wina które zawszę wylewałam na swoją ulubioną czarną sukienkę, nie ma idealnych nocy, nie ma niczego wszystko trafił szlak!
|
|
|
Gdy powiedziałeś mi o tym że umierasz zamarłam moje serce stanęło na sekundę.. zaczęłam udawać obojętną lecz łzy płynęły samowolnie, przytuliłeś mnie mówiąc: 'Kochanie jeszcze się kiedyś spotkamy będę wiecznie przy tobie pamiętaj'
|
|
|
Nienawidzę jak pytają 'czy dobrze się czujesz?' 'czegoś ci potrzeba?' lub jednogłośnie mówią 'będzie dobrze' Czasami mam chęć wykrzyczeć im w twarz : 'Jak ma być Dobrze jak jego już Niema !!'
|
|
|
Czasami przebudzam się w nocy patrząc czy jesteś obok, czy twoje oczy są we mnie wpatrzone, czy gładzisz moje ciało taką delikatnością.. trochę czasu mija gdy do mnie dociera że przecież nie możesz być obok, nie ma cię, odszedłeś..
|
|
|
Gdy się kłócili ona uciekała od niego jak najdalej myśląc że jest sama zapalała papierosa i szła przed siebie cała we łzach, nagle podbiegał on przytulił znienacka pocałował przepraszał z całego serca żałował, ona mimo swojego zimnego serca wybaczała mu bo go kochała i tylko on potrafił rozgrzać jej serce i sprawić że była miła..
|
|
|
Była uparta, lubiła manipulować ludźmi, uwielbiała stawiać na swoim, kochała gdy nikt się jej nie sprzeciwiał, nie umiała być cichą myszką, zawszę była szalona, miała wrogów jak i wspaniałych przyjaciół, korzystała z życia po całości, nic dla niej nie było nie możliwe !.
|
|
|
W każdej prawdzie znajduję się trochę kłamstwa.
|
|
|
I była tak cholernie szczęśliwa a nie umiała tego docenić.
|
|
|
Siadła na parapecie i spojrzała na okno po którym płynęły krople deszczu, popatrzyła na niebo i powiedziała :"ja przezwyciężyłam swój płacz więc dlaczego niebo ty płaczesz? on już nie wróci"
|
|
|
|
przy nim ? dosłownie czułam się jak dziecko . bezbronna , delikatna , wrażliwa . dbał o mnie i troszczył się , jak tata w dzieciństwie . ubierał mi swoje ogromne bluzy , w których się topiłam gdy było zimno . jego zapach otulał każdą , nawet najmniejszą część mojego ciała . gdy szliśmy razem na festyn , kupował mi balona , żeby tylko zobaczyć szczery uśmiech na mojej twarzy . zawsze był zaopatrzony w jogurtowe chupa chupsy , a gdy było tak źle i trudno obejmował , całując w czoło . nie pozwalał mi przeklinać , palić ani rozmawiać z nieznajomymi kolesiami . gdy rozmawiał z koleżankami byłam zła i zazdrosna . gdy wskakiwałam w kałuże , obejmował mnie i błagalnym spojrzeniem , mówił ; kotek .- tak . gdy byłam z nim budziła się we mnie mała , rozpieszczona dziewczynka . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|