 |
lost__feelings.moblo.pl
Brakuje mi tych spotkań cholernie. Jakby ktoś wydarł mi z rąk mały prywatny skarb. Staję zdezorientowana jak okradzione dziecko i nie wiem co się właściwie stało. Niby t
|
|
 |
|
Brakuje mi tych spotkań cholernie. Jakby ktoś wydarł mi z rąk mały, prywatny skarb. Staję zdezorientowana jak okradzione dziecko i nie wiem co się właściwie stało. Niby takie proste, niby oczywiste, zdarza się przecież. A wcale nie proste i wcale nie oczywiste. Stracić coś czego nawet nie zaczęło się mieć. A może troszeczkę zaczęło, tylko po co ? Chciałoby się, żeby jakiś sens był w tym wszystkim, a tu wcale go nie ma..
|
|
|
|
A jak ma być, jest chujowo ! :< tak jak nigdy jeszcze nie było, myślałam, że będzie dobrze i ze dobrze zrobiła, ale uświadomiłam sobie ze straciłam osobę która dawała mi najwięcej szczęścia, osobę która była zawsze przy mnie, wiedziała co zrobić by na mej twarzy pojawił się uśmiech, kiedy miałam ciężkie dni, osobę z którą mogłam o wszystkim zawsze porozmawiać, uświadomiłam sobie, że dziennie tych 300 nawet bezsensownych wiadomości nie może zamienić się w jedno wielkie 0,bo czegoś mi brakuje te dni są takie puste, straciłam przyjaciela, osobę na której mi zależało jak na prawdziwym bracie i nie radzę sobie z tym :c
|
|
|
|
Po prostu, jak kolejny raz będę chciała zakończyć z Tobą znajomość,nie pozwól mi na to.. walnij mnie w łeb, żeby mi się tego odechciało, bo nic tak mnie nie zrani jak ta pustka po osobie której przecież zawsze było pełno w moim życiu..
|
|
|
|
Wkurwiasz mnie tym, że przez ciebie wszystkich innych chłopaków mam w dupie..
|
|
|
|
Wciąż śmieszy mnie to jak sobie przypomnę minę tego faceta, którym się trochę zabawiłam i zostawiłam,
tonącego w morzu jakiejś pierdolonej nadziei.
Nie zapomnę jak zapewniał mnie że nie będzie dla mnie pił, palił.. czego w ogóle nie oczekiwałam.
Do łez rozbawiało mnie jak na siłę chciał być romantyczny dając mi róże.
Od początku wiedziałam, że jest takim skurwielem jak inni.
Dlatego go zostawiłam. Tak. Nie wiem, chciałam odreagować..
Sory bejbe, niestety padłeś ofiarą mojej mściwości na facetach.
Pech chciał że to na Tobie się zemściłam wyklinając cały męski ród.
Wiem nazywasz mnie zimną suką, ale ja cię nie przeproszę.
Bo wy przecież nas nigdy nie przepraszacie. Przykre , ale prawdziwe .
|
|
|
|
Przykro mi , że narobiłeś sobie nadziei. nie moja wina , że nie potrafiłeś odczytać z mojego uśmiechu
i spojrzenia tego , że jesteś tylko chwilowym plastrem na ranę - taką małą zabaweczką, która była mi potrzebna do zapomnienia. naprawdę w dupie mam to , że się angażowałeś - nikt Ci nie kazał.
|
|
|
|
Serca złamane, Ty wypijesz morze wódki,
ona wylewa morze łez, nie umiesz tak
każdy wspólny rok w głowie tak kurewsko utkwił
że nie wiecie nawet jak wrócić na dawny szlak
I gdy spotkacie się przypadkiem gdzieś na mieście
jest jakoś dziwnie, cholernie śmiesznie..
rzucone cześć ot tak, po dłuższej chwili
pustka pomiędzy ludźmi, którzy razem żyli...
chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć
Ona też tak miała pewnie setki razy
bo przecież była od Ciebie uzależniona
i uwierz mi, że daleko jest azyl
ale nie możesz zadzwonić, bo wtedy dasz się pokonać
Szukasz wyjścia, nie da Ci go czysta
potrzebujesz odrobiny towarzystwa
Znajdujesz ja myśląc "zapomnę o nas"
tylko czemu szukasz akurat w innej ramionach?" / TMK aka Piekielny
|
|
|
|
Codziennie za czymś tęsknimy, doświadczamy tego na setki różnych sposobów. I co nam pozostaje? Czekanie: na właściwą chwilę, dzień, miesiąc, moment. Bo pewne rzeczy się powtarzają i znowu to za czym tęsknimy dostajemy. Nie w tym przypadku, bo ja już nie dostanę Ciebie. Nie ma takiej opcji. znowu czuję się jakoś nieswojo, gdzie jest moje "ja"? Pewnych rzeczy nie da się ignorować, zostają gdzieś głęboko w nas, ale prędzej czy później dadzą o sobie znać. Tak bardzo mi beznadziejnie.Tak bardzo chciałabym...Nieważne."
|
|
|
|
- wiesz co mam na myśli ?
- tak wiem, ale co mam powiedzieć, co oboje mamy powiedzieć ?
- może: "nie chcę żeby to się skończyło "
|
|
|
|
Wiem, ze już nigdy nie będziemy razem, więc dlaczego wciąż rodzą się słowa w mojej głowie, które wzywają cię do powrotu ? dlaczego stale wiążę swoje plany życiowe z Tobą ?
|
|
|
|
Wiesz co jest najgorsze? Kiedy czujesz, że każdej osobie, jaką poznasz, brakuje tego "czegoś".
Nieważne, że jest idealna. Nie ma tego "czegoś"... Bo to "COŚ" zostało w kimś innym i być może już
nigdy nie wróci...
|
|
|
|
Każda chwila ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy,
lecz szacunku do samego siebie. Niech teraz ktoś zawalczy o Ciebie. Przestań być dla kogoś.
Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś...
|
|
|
|
Dodaj komentarz