|
Poznali się w szkole. Znajomość przerodziła się w silne uczucie. Spędzili ze sobą cudowne dwa lata. Na wakacje chłopak wyjechał na miesiąc za granice, po tygodniu zadzwonił do dziewczyny z informacja, że zostaje na stałe. Dziewczynie świat się przewrócił do góry nogami, załamała się. Walczyła o ten związek i się jej udało. Byli razem, jednak chłopak stwierdził, że nie da rady, że związek na odległość to nie dla niego. Dziewczyna przeżyła kolejny szok. Stracili kontakt ze sobą, po kilku miesiącach chłopak się odezwał, dziewczyna była szczęśliwa, ponieważ wciąż go kochała. On ją również. Do teraz piszą ze sobą codziennie po kilka godzin. Dziewczyna ma nadzieje, że jednak coś z tego będzie, mimo tego, że chłopak jej powiedział, ze nic dobrego z tego nie wyniknie. Kochają się z wzajemnością. Dziewczyna za 2 lata kończy szkołę, ma nadzieje że się jeszcze coś zmieni. Skończy szkołę, zda maturę i pojedzie do niego. Jest na to gotowa...
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju znikać...
|
|
|
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
|
|
|
Można żyć szczęśliwie z drugim człowiekiem nie kochającgo. I można kogoś kochać,ale go nie chcieć. Nie trzeba kogoś kochać,żeby pragnąć z nim być. Ale trudno jest znieść świadomość, że to czego chcemy i to czego naprawdę chcemy.
|
|
|
Faceci nie rozumieją, że dziewczęta nie pragną seksu tak bardzo. Lubią się przytulać i być dotykane... biodra,plecy brzuch, uda. Kochają pocałunki w szyję i pocałunki w ogóle. Lubią czułe słowa i czułe milczenie. Bliskość.
|
|
|
To nie była miłość.
Ale brakuje mi tej 'niemiłości'.
|
|
|
mówi się '' trudno'' i kocha się dalej...
|
|
|
Może nie znasz tego uczucia, kiedy pęka z tęsknoty serce. Może nie wiesz jak to jest każdego dnia stąpać po krawędzi życia, bojąc się, że kolejny krok może być tym ostatnim. Może nie wiesz jak to jest patrzeć na zdjęcie ukochanej osoby, wiedząc, że już nigdy nie będzie Twoja. Może nie potrafisz sobie wyobrazić bólu łez wywołanych przez wspólne wspomnienia. Może nie umiesz spojrzeć na świat moimi oczami, na świat pełen pustki. Może tak jak ja masz w sercu dziurę po niespełnionej miłości. Może tak jak ja nie czujesz uderzeń jego bicia. Może już też nie pamiętasz jak to jest bez powodu się uśmiechać, tak po prostu, ze szczęścia. Może tak jak ja nocami wpatrujesz się w niebo szukając spadającej gwiazdy w nadziei, że spełni pragnienie prosto z serca. Może tak jak ja, by przeżyć wlewasz w swe ciało litry kawy. Może tak jak ja, przygryzasz z bezsilności krwawiące usta. Może tak jak ja nie potrafisz przestać kochać, mimo tego jak bardzo cierpisz. Mimo krwawiącego serca.
|
|
|
Któregoś dnia siedziałem na werandzie z dziadkiem, gdy ten obserwował babcię malującą jeden ze swoich obrazów. Miłość i przywiązanie były wypisane na jego twarzy. Odwrócił się do mnie tego dnia i powiedział: - Nie przeocz miłości dobrej kobiety, synu. Nieważne, co powie twój staruszek, miłość jest prawdziwa. Nigdy nie doszedłbym do takiego sukcesu w moim życiu bez tamtej kobiety. Jest moim kręgosłupem. Była powodem wszystkiego, co zrobiłem. Któregoś dnia zniknie twoja chęć do wybicia się. Nie będzie już nic znaczyła. Ale kiedy robisz to dla kogoś innego, dla kogo poruszyłbyś niebo i ziemię, wtedy nigdy nie stracisz chęci do sukcesu. Nie potrafię wyobrazić życia bez niej. Nawet tego nie chcę.
|
|
|
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu z wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
|
Uwielbiał mieszać mi w głowie swoim zapachem i dotykiem, a potem słodko śmiał się słysząc jak prędko bije mi serce
|
|
|
Zawsze tęsknimy za nie odpowiednimi osobami, cierpimy i płaczemy z ich powodu. A kiedy zwykła przelotna znajomość się kończy to jest trochę nam żal, a potem to mija...
|
|
|
|