|
lonesong.moblo.pl
Najdziwniejsze w miłości od pierwszego wejrzenia: że zdarza się ludziom którzy widywali się codziennie od lat.
|
|
|
Najdziwniejsze w miłości od pierwszego wejrzenia: że zdarza się ludziom,
którzy widywali się codziennie od lat.
|
|
|
Miłość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy się nad nią zastanawiać,
ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lęk, którego nie sposób nazwać słowami.
|
|
|
miłość nigdy nie oddala od marzeń.
|
|
|
Wtedy kiedy najgłośniej krzyczałam '' Pierdolić miłość '' pojawiłeś się właśnie Ty
|
|
|
Nie spała całą noc wciąż przypominając sobie to uczucie gdy On był obok, zapach jego perfum i smak ust. Bo tylko te wspomnienia sprawiały, że miała siłę na kolejny dzień bez niego..
|
|
|
byłeś przy mnie, gdy zawładną kiedyś mną życiowy balet.
byłam na dole i odważyłam się prosić.
dzisiaj znów przychodzę, chociaż wiem, że masz mnie dosyć.
grzechów było wiele, dobrze wiem - nie jestem święta,
jestem jedynie człowiekiem, cały czas popełniam błędy...
wielu odpuściło i dało sobie spokój,
już nie proszę o drugą szansę, nie chce żebyś był na każdym kroku.... '
już nie.
|
|
|
zawsze uważałeś mnie za grzeczną dziewczynkę,
więc co sobie pomyślałeś widząc mnie niedbale opartą o obdartą ławkę,
z papierosem w ustach, i butelką taniego wina w ręce?
może,że jestem szmatą, dziwką, ale kochanie to Twoja wina.
Ty jesteś jesteś sprawcą burdelu w moim sercu,
a może po prostu zrozumiałeś, że jednak byłam dla Ciebie kimś ważnym co?
|
|
|
Połowa serca zgubiła się gdzieś na marsie
I jedynym lekarstwem jest umysłu trzeźwość
I sobą też gardze, bo cierpie przez to że:
Nie potrafie czasem odwrócić się plecami
Od tych ludzi którzy ranią mnie i mają mnie za nic
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda
Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych
Ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby.
|
|
|
Płonęliśmy... nikt nie mógł mnie uratować, tylko Ty, dziwne co głupi ludzie robią przez pożądanie.
nigdy nie marzyłam, że poznam kogoś takiego jak Ty, nigdy nie marzyłam, że stracę kogoś takiego jak Ty.
nie! nie chce się już nigdy tak zakochać!
miałam nadzieje, że całkowicie się z Ciebie wyleczyłam. niestety, myliłam się. bo to był dopiero zasrany początek.
a teraz tylko, miej tą pierdoloną satysfakcję kiedy to przeczytasz,
bo właśnie TY jesteś jak tlen - bez niego nie można żyć...
|
|
|
to już nie to samo kiedy wśród codziennych sygnałów, strzałek, nie ma tej najważniejszej od Ciebie.
to już nie to samo gdy wśród sms,ów, które dostaje nie ma tych które Ty pisałaś.
to już nie to samo gdy wspominam, moje wychodzenie z domu kilkanaście minut po czasie.
chociaż i tak to zawsze Ty się spóźniałeś..
to już nie to samo, kiedy odbierając telefon, nie mogę liczyć na to że to Ty dzwonisz, żeby powiedzieć mi:
' przepraszam kochanie paliwa mi brakło, ale już dojeżdżam, bardzo zmarzłaś? '
nawet nie wiesz jak bardzo brakuje mi tak cholernie banalnych rzeczy.
jak cholernie brakuje mi Ciebie, tej iskierki w Twoich oczach..
|
|
|
Lubię zapach Twoich perfum,
wymieszany z delikatnym dymem papierosowym..
|
|
|
widać po oczach,
że kochasz czasem tracić kontrole.
|
|
|
|