 |
lonely_ichtis.moblo.pl
Tak dzisiaj jest poniedziałek Na ziemi tli się kolejny niedopałek Głowa dzisiaj znowu coś knuje Ile właśnie z was się pruje..? Z dnia na dzień stajemy się zimni
|
|
 |
|
// Tak dzisiaj jest poniedziałek
Na ziemi tli się kolejny niedopałek
Głowa dzisiaj znowu coś knuje
Ile właśnie z was się pruje..?
Z dnia na dzień stajemy się zimni
Czy tacy jak my takimi być powinni..?
Nagle twarze się chowają
Wszystkie twarze się sprzedają
Ciągle tylko ceny i reklamy
Za ile stów, dzisiaj się puszczamy..?
Stajemy się miłosnymi snobami
I dlatego nocą coraz częściej siedzimy sami
Połówki zmieniają się na litrówki
A z portfela znikają kolejne stówki
Uśmiech przy tym to szczere kłamstwo
Jesteście w chuja robieni, proszę państwo //
|
|
|
|
Serce z piernika w mleku beztrosko się zamacza
Szczerze? Cudownie mieć w dupie to co otacza
Tonąć w pościeli, słodkim cynamonie
Pieprzyć to co wokół się dzieje, żyję czy płonie
Trwonić wolny czas, piernikowy smak
A gdy nagle, mleko się zagotuje
Serce rozpada się, psuje
Zanika smak i zapach
To co działo się, w tych pięknych dwóch latach.
|
|
|
|
kartki dwie
choć na co dzień pojedyncze
pierwsza do drugiej śmieją się
i głęboko patrzą
patrzą w przyszłość
niedoścignioną przez ich myśli
o czym, która myśli nie zgadnie
ani pierwsza, ani druga
ale dobrze im tak razem
w tej niewiedzy swoich myśli
|
|
|
|
kazdemu z nas spadnie nam na głowe pojdziemy z tym co tu widzielismy pojdziemy z tym co tu zrobilismy
pojdziemy z tym co tu powiedzielismy oczy dłonie usta w grzechu zatopione wylupane oczy odciete dłonie odciety jezyk i tak bedziesz sie tym tlumaczyl ze jestes juz czysty...
|
|
|
|
miłość w XXI wieku nie jest uczuciem długotrwałym... ludzie wolą złość nienawiść to jest teraz modne...
|
|
|
|
Mam ręce spokojne, lecz dłonie niespokojne
nogi spokojne, lecz stopy niespokojne
głowę spokojną,lecz usta niespokojne
duszę spokojną, lecz ciało niespokojne
ale tylko wtedy gdy Ty jesteś przy mnie
gdy Ty jesteś przy mnie niespokojna...
|
|
|
|
życie me, życie twe, życie Nasze
żyjemy samotnie i żyjemy razem
twardo stąpamy na ścieżce swej miłości
żyjąc grzecznie,i kotłując się w nagości
rozmawiając głośno i milcząc do bólu
w ciągłym biegu uciekając przed prawdą
aby nagle zwrócić prosto w twarz
bełtem zatajonych kłamstw
teraz sam stąpa po ścieżce
ścieżce zakrwawionej łzami
obdartej z czułości do samych kości
teraz żyj bez miłości na niechcianej wolności
odda Ci ktoś życie to będzie dobry znak
znak że odnalazleś swoją ścieżkę
|
|
|
|
Ta milosc to otwarta księga w której to jedynie kartki skleily sie kroplami lez
|
|
|
|
Tulić Ją jak dziecko
Całować dziewczynę
A kochać namiętnie, jedynie kobietę....
|
|
|
|
kiedy ona jest obojętna wkreca mi sie razy dwa :)))
|
|
|
|
na głodzie Twoich spojrzen pocałunków i dotyku musze zyc
|
|
|
|
Dodaj komentarz