nic nie pojmuję.
a co będzie jeśli mnie zostawisz?
wpadam w paranoję.
każde zdanie analizuję czy wszystko jest dobrze.
i widzisz?
ja chyba naprawdę nie potrafię cieszyć się.
Może taką mam naturę.
naturę wielkiej rozpaczy i strachu. ;o
- wypuściłam szczęście... - jak to wypuściłaś szczęście ? - nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie... - a jak wyglądało? - było wyższe ode mnie i miało brązowe oczy. < 3