 |
lolittaaa.moblo.pl
Czuję jakoś wewnętrzną blokadę w sobie. Nie chcę jej pokonać bo wiem że Ty nie chcesz by było tak jak dawniej. Byłaś moją przyjaciółką a stałaś się kimś zupełnie obc
|
|
 |
|
Czuję jakoś wewnętrzną blokadę w sobie. Nie chcę jej pokonać, bo wiem, że Ty nie chcesz, by było tak jak dawniej.
Byłaś moją przyjaciółką, a stałaś się kimś zupełnie obcym. Uświadomiłam sobie, że nic o Tobie nie wiem, nic.
I nie jest mi tego żal, doprawdy.
|
|
|
|
Poznajemy, zaczynamy lubić w końcu zaczynamy kochać. Z czasem z różnych powodów okazuje się, ze ta miłość nie była dla nas, że nie możemy być z osobą, którą tak bardzo kochamy. Przychodzi smutek, żal, łzy, cierpienie... Gdy ktoś nas pociesza, nie dociera to do nas, jeszcze bardziej popadamy w nasze rozżalenie, że nie ma już obok nas naszej Miłości. A czy ktoś z nas próbował się cieszyć po rozstaniu..? Ja nigdy. Zawsze smutek... Do dziś! Zrozumiałam, że nie możemy mieć wszystkiego, a to, że spotkałam Go na swojej drodze, to błogosławieństwo. Mimo że nigdy z Nim nie będę, to cieszę się, że Go poznałam, że stałam się częścią Jego życia, choć na chwilkę. Mimo łez, które jeszcze wczoraj spływały po policzkach cieszę się, bo BYŁ! I zawsze już będzie w moim sercu, jak i ja w Jego! Wiem, że takie myślenie nie jest łatwe, ale spróbujmy, bo ta radość, którą teraz odczuwam jest niepowtarzalna!!
Nie płaczmy po stracie kogoś, cieszmy się, że mogliśmy Go poznać!
|
|
|
|
I zobaczył w jej oczach każdy dzień z ich długoletniej znajomości. Miłość, przed którą tak zaciekle się bronił, uczucie od którego uciekał, wielki żal, nadzieję i... odwrócił wzrok.
|
|
|
|
... żal, płacz i krzyki rozpaczy nie przyniosły ukojenia... dopiero gdy pochlił się nad własnym bólem tkwiącym w innych... przyniósł ukojenie wszystkim... sobie również...
|
|
|
|
-To prawda,że wyjeżdżasz?
#Tak.
-A kiedy wrócisz?
#Jutro.
To była próba. Chciał zobaczyć moją reakcję na wiadomość o wyjeździe. Chciał mnie sprawdzić.
Uśmiechnęłam się. Ulżyło mi.
Przyjechał następnego dnia.
|
|
|
|
...i jakoś trudno bylo mu uwierzyć, ze jej świat już się na nim nie kończy. Chyba go to zabolalo, a jej ulżyło.
|
|
|
|
Oszczędź mi tych pochlebczych frazesów. Gdybym naprawdę była taką wspaniałą dziewczyną, jak twierdzisz, byłbyś ze mną, a nie z inną. Dlatego zamilcz. Nic więcej nie mów. I odejdź. Przecież to doskonale potrafisz.
|
|
|
|
Twoim największym problemem jest to, że zacina Ci się komputer, skończył Ci się tusz do rzęs, albo brakło Ci kasy na nowe ciuchy. Wiesz co? Oszczędź sobie. Ludzie mają gorsze zmartwienia.
|
|
|
|
Nie potrafię użyć słów.
Barwy i tonacja głosu tez niewiele pomogą.
Spróbuj zajrzeć do mojej duszy. Wtedy dowiesz się wszystkiego.
Ale nie oceniaj mnie.
Nie patrz na mnie przez pryzmat siebie.
Bo to Ja, moje życie, moje błędy, moje wady, zalety, priorytety?
|
|
|
|
To nic, że ktoś nie zna poprawnej polszczyzny... liczy się to co ma w głowie, oraz to co ma w sobie. Nie oceniaj ludzi po jednym błędzie w tekście, każdy z nas je popełnia. Przecież to ludzkie...
|
|
|
|
Masz własną ideologie?
Oceniaj ją, kochaj!
Ale nigdy nie zmieniaj!
|
|
|
|
Jeśli chcesz oceniaj mnie
Ale po tym kim jestem
A nie co mam...
|
|
|
|
Dodaj komentarz