|
logiczniezaglupia.moblo.pl
Zalana łzami zaczęłam uciekać a on łapiąc mnie za rękaw mojej bluzy przycisnął mnie do siebie wsadzając język do mojej buzi. Tak od zawsze był bezczelnym chamem. Wyb
|
|
|
Zalana łzami, zaczęłam uciekać, a on łapiąc mnie za rękaw mojej bluzy przycisnął mnie do siebie, wsadzając język do mojej buzi. Tak, od zawsze był bezczelnym chamem. Wybaczałam mu, mimo, że nigdy nie powiedział `przepraszam`.
|
|
|
Potrafię, godzinami wpatrywać się w twój opis na gg i wmawiać sobie, że jak dawniej ustawiłeś go dla mnie.
|
|
|
- teraz to wiesz co ? możesz mnie pocałować w cztery litery ! - że co, słucham ? - no w usta, idioto.
|
|
|
Na każdym zdjęciu rozpoznam Twoją cudowną burzę loków. Zaraz potem zbiera mi się na wspomnienia. Czas spędzony z Tobą był najwspanialszym okresem w moim życiu. Chcę żebyś wiedział, że cholernie za Tobą tęsknie. ;
|
|
|
bo każda kolejna rozmowa z Tobą to kolejny powód by się w Tobie zakochać.
|
|
|
Pousuwane zdjęcia, wyrzucone kartki, skasowane smsy i archiwum gg , a nadal każda część ciała mówi ' odezwij się do Niego idiotko'
|
|
|
patrzyłam na ciebie, imponowałeś mi wszystkim.
|
|
|
uwierz, że ona nie chciała tobą zaszpanować, ona cię kochała nie zależało jej na tym, by jej ktoś zazdrościł, zależało jej na tobie, na twoim dotyku, każdym szepcie, pocałunku i czułości, odrobinę twej miłości.
|
|
|
Kocham Cię , pamiętasz ? .
|
|
|
uwielbiam gdy całujesz mnie bez powodu, uwielbiam kiedy mówisz że mam się uśmiechnąć bo nie lubisz mnie smutnej, uwielbiam gdy chwytasz mnie za rękę przy kolegach, uwielbiam jak nie chcesz mnie mną z nikim dzielić, uwielbiam gdy mówisz że mnie kochasz, a ja odpowiadam Ci tym samym, uwielbiam gdy pytasz czy palimy na pół, uwielbiam gdy mnie przytulasz, uwielbiam jak mówisz do mnie szeptem, KOCHAM CIĘ!
|
|
|
Bo ona coraz bardziej lubi samotność, nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez.
|
|
|
Pokochałam go zdając sobie sprawę, że kiedyś może odejść zostawiając pustkę w moim sercu. Był pierwszym mężczyzną, którego pokochałam licząc się z konsekwencjami rozstania. A jako jedyny został.
|
|
|
|