|
lodybalonowe.moblo.pl
na długi dystans szlibyśmy cały rok bo co 5 m zatrzymujemy się aby powtórzyć poprzednie zatrzymanie czyli nie zaspokoić swoich pragnień pocałunkami i przytulaniem..
|
|
|
na długi dystans szlibyśmy cały rok , bo co 5 m zatrzymujemy się aby powtórzyć poprzednie zatrzymanie, czyli nie zaspokoić swoich pragnień pocałunkami i przytulaniem... nie zaspokoić bo wciąż potrzebujemy więcej < 33. || ukochana " nothing-special" ♥♥
|
|
|
chciałabym mieć Jego uśmiech na własność, żeby był zarezerwowany tylko dla mnie.
|
|
|
Wciąż się zamyślam, odcinając na dobre od Bożego świata. co chwilę czuję szturchanie z pytaniem czy wszystko w porządku. Ludzie sugerują, że chyba się zakochałam. a ja tylko niemo zaprzeczam, kręcąc głową. Wcale się nie zakochałam. Tylko myślę o takim jednym, jakieś 24h na dobę, analizując każdy z jego oddechów. || adusiaaxd
|
|
|
byłam świetnym kłamcą. można powiedzieć, że doskonałym. stawałam się beznadziejna tylko wtedy gdy się zapytałaś " tak szczerze, on ci się nadal podoba ? ". miało być krótkie "nie" i śmiech typu "pff-prosze-cie", ale zawsze najpierw był śmiech " czy-to-aż-tak-widać" i "nie" brzmiące jak sarkazm.
|
|
|
i patrząc na nich poczułam takie dziwne ukłucie, gdzieś w okolicy serca, ale wmawiałam sobie, że to nie była zazdrość. na pewno ugryzł mnie komar.
|
|
|
to jest niesamowite. każda rzecz która Ciebie dotyczy. możemy rozmawiać bez słów, śmiać się godzinami, słuchać czytając sobie z ust, mówić sobie o wszystkim, nie bojąc się niezrozumienia. zawsze ten czas, który ze sobą spędzamy mi nie wystarcza, bo ja wciąż mam ci tyle rzeczy do powiedzenia i tak bardzo chciałbym słuchać twojego głosu, który znam na pamięć. nie ma słów, które by określiły ile dla mnie znaczysz. właściwie, to jesteś najbardziej niesamowitą osobą jaką poznałam i wiem, że nigdy takiej drugiej nie poznam. ♥ zawsze & na zawsze ? ; *******
|
|
|
zawsze gdy Cie nie widzę, wierze w to, że jesteś mi zupełnie obojętny. gdy stoisz dwa kroki ode mnie znowu zdaję sobie sprawę z tego jak bardzo uwielbiam twój kolor oczu i czemu tak bardzo mi się podobają.
|
|
|
źle się już czułaś, byłaś zmęczona, bolały Cie nogi i najchętniej położyłabyś się plackiem i poczytała książkę. ale mimo wszystko szłaś obok mnie. chciałaś pomóc mi znaleźć jakiegoś kotka, którego ja tak bardzo chciałam przynieść do domu a potem go cały czas przytulać. nie znalazłyśmy go, ale obiecałaś mi, że go urodzisz. bo .. urodzisz go, prawda ? ♥ ; )
|
|
|
ja tylko tez chciałam dostać coś od życia. cóż, okazało się, że życie nie jest instytucją charytatywną.
|
|
|
i patrząc na Ciebie czułam sie taka mała, a jednak wyzsza od Ciebie o dwie głowy.
|
|
|
|