|
liveisbrutal.moblo.pl
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała w
|
|
|
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu."Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów."Ugięły się pod Nią kolana. Miała wrażenie, że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto./eeiiuzalezniasz
|
|
|
Potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. I to jak! Uśmiechać oczami. Nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.
|
|
|
“Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni twego życia! Wracaj do nich, ilekroć w twoim życiu wszystko zaczyna się walić.”
|
|
|
Nie musisz mnie kochać, nawet nie musisz mnie lubić. Ale będziesz żałował, obiecuję.
|
|
|
80% dziewczyn ma chłopaka, a pozostałe 20% ma mózg.
|
|
|
` wczoraj skakałam z radości, uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu że go kocham. nie. nie chodzi o Ciebie. zdałam sobie sprawę że moje życie bez Ciebie jest równie piękne.
|
|
|
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam.
|
|
|
Ile jeszcze z diabłem paktów i przekreślonych przyjaźni.
|
|
|
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym żeby ktoś spojrzał mi w oczy, uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest".
|
|
|
Mówisz "pierdole to" i "mam wyjebane na wszystko i wszystkich", a potem płaczesz w poduszkę.
|
|
|
I znów zmieniasz status na 'niewidoczny gdy mnie zauważasz. Daj spokój, już zrozumiałam.
|
|
|
|