Siedze na łóżku, patrząc za okno za którym tylko wieje wiatr przesuwając śnieg, słuchając ulubionej piosenki mojego 'brata'. Siedzę zastanawiając się co teraz robisz, z kim rozmawiasz, czy jesteś uśmiechnięty czy smutny. Raczej to pierwsze, ty zawsze jesteś uśmiechnięty. Zastanawiam się co u ciebie, chociaż w sumie mnie to nie obchodzi. Nie rozmawiamy ponad miesiąc, czuje coś jest nie tak.
|