|
pójdę z Tobą na koniec świata, tylko weź żelki.
|
|
|
na twarzy uśmiech, a w duszy taki rozpierdol, że nawet nie masz pojęcia.
|
|
|
I tylko Ty jeden masz w sobie ideał, sex, miłość, śmiech, dobro, zabawe... TYLKO TY!
|
|
|
może jestem zbyt skomplikowana żeby byc szcześliwa...
|
|
|
są stoły i parapety. krzesła i taborety, ale żeby urodzić się CHUJEM?
|
|
|
od urodzenia ciesze jape.
|
|
|
jak to jest, że taka mądra i dorosła dziewczyna ma takie problemy z uświadamianiem sobie, ile znaczą dla niej poszczególni ludzie ?
|
|
|
dlaczego ona nigdy nie wiedziała czego chce? bała się wszystkiego, może dlatego, że za dużo w życiu przeszła. chciała zaznać szczęścia, bo nie chciała być dłużej nieszczęśliwa. aż w końcu przyszedł ktoś, kto pokochał ją jaka była. lecz ona się bała. wiedziała, że wraz z miłością idzie nieszczęście, a tego się właśnie bała. nie chciała być nieszczęśliwa.
|
|
|
gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka, że chciałaby, aby był zawsze. na wieczność. czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. nie wyobrażała sobie tego ..
|
|
|
jeżeli mi go zabrałaś, to proszę cię o jedno. daj mu szczęście szmato.
|
|
|
kup paczkę żelków to pogadamy ;d
|
|
|
|