| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | littledevilx3.moblo.pl gdy serce mówi  że chce być jak najbliżej Ciebie  rozum krzyczy  spierdalaj jak najdalej!  |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| gdy serce mówi, że chce być jak najbliżej Ciebie, rozum krzyczy "spierdalaj jak najdalej!" |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - nawet kurwa nie wiesz jak mi na tobie zależy ! - krzyknęłam mu w twarz, a później po prostu odwróciłam się i poszłam w swoją stronę. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| niech muzyka rozsadzi uszy, rozszarpie wnętrzności i uspokoji to pojebane serce. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| mdli mnie. tak cholernie mi źle. tak cholernie nie dobrze. tak cholernie inaczej. a wiesz obiecałeś, że będzie dobrze.. tak obiecałeś, a przecież obietnic powinno się dotrzymywać. obiecałeś, że twoja mama której się boję mnie polubi. obiecałeś, że będziemy najszczęśliwszą parą na świecie, a teraz...? teraz nie jesteś w stanie nawet do mnie napisać... nic nie jesteś w stanie zrobić. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chcę marzyć innymi marzeniami . bo te , o których teraz marzę , w innym życiu będą po prostu pieprzoną codziennością . zabierz mnie stąd , na kilka lat , na kilka dni , na kilka godzin . na chwilę. od codzienności... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| było setki chłopaków, którzy chcieliby chodź raz cię pocałować, chodź raz poczuć cię swoich ramionach, lecz ty i tak czekałaś na niego. wciąż miałaś nadzieję, że może jeszcze napisze, zadzwoni. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| “Nigdy nie zapomnę początków, kiedy starałeś się o mnie, a ja byłam tak zajebiście szczęśliwa.” |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kiedy powiedziałeś , że nie chcesz mieć dziewczyny , a później okazało się , że masz - milczałam , stwierdziłam , że może nie chciałeś mnie ranić . Kiedy pytałam , czy z nią jesteś i okłamałeś mnie patrząc prosto w oczy - milczałam , miałam nadzieję , że się jeszcze zmienisz . Kiedy ona z Tobą zerwała i przyszedłeś do mnie , a ja siedziałam przy Tobie godzinami pocieszając - milczałam , bo przecież nie chciałam Cię dobijać . Kiedy powiedziałeś , że tylko na mnie możesz liczyć , ale nie możemy być razem , bo na mnie nie zasługujesz - milczałam , już nie było sensu krzyczeć . Jednak ty wtedy usłyszałeś dobrze ten odgłos kruszącego się lodu , tak właśnie zareagowało moje serce . a teraz nie mam zamiru dalej o Ciebie zabiegać . . . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. Nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. Całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| W takich momentach zastanawiam się czy życie mówi do mnie " Nie przejmuj się, to kolejne doświadczenie, z którym dasz sobie radę ", czy może " Uwielbiam robić Ci psikusy i patrzeć jaką masz wtedy minę " Czy to może się już skończyć ? . Życie ! Pytam się ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| pragnę się odizolować. zapomnieć. wyłączam wszelakie komunikatory. wyjmuję baterie z telefonu. nie otwieram drzwi. nie podnoszę domofonu. wyjadę. daleko. spakuje tylko niebiański uśmiech mój ulubiony strój kąpielowy i wyjadę. zostawiając każde ze złych wspomnień. przestanę myśleć. i wreszcie zacznę cieszyć się życiem. bez obsesyjnego analizowania błędów, które popełniłam. będę moczyć swoje czerwone paznokcie u stóp w złotym, zagranicznym piasku. moja podświadomość będzie świeciła pustkami, a ja będę beztrosko uśmiechać się do każdego z obcokrajowców w ramach złamania bariery językowej. będę żyć. bez myśli. bez wyrzutów sumienia. bez Ciebie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| `Nie palę. nałogowo żuję gumę balonową. nie piję. ale uwielbiam colę light. nie przeklinam. ale uwielbiam, mówić slangiem. nie noszę szpilek. ale kocham trampki. nie jestem dziwką. ale potrafię kochać.' |  |  
	                   
	                    |  |