|
linkunia.moblo.pl
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy k
|
|
|
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
i wybuchnę ci śmiechem prosto w twarz!
|
|
|
w sercu pozostanie rana na 1000 lat ...
|
|
|
Wiem, co robię - spójrz,
to mój własny ogień.
|
|
|
Mo je szczęście Twoje
imię ma
|
|
|
któregoś dnia może mnie nie być - po prostu załóż..
przypomnisz mnie sobie ale nie czuj żalu
życie się będzie toczyć i tak pomału,
wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj..
|
|
|
Wiesz..
Jestem zmęczona byciem taką jaką chcesz..
|
|
|
W jednym momencie przez chwilę
zapominam o bólu który nauczyłam się tak się tak doskonale ukrywać..
|
|
|
Czasami chciałabym być kimś innym.
Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła.
Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
|
kocham patrzeć kiedy się nastukasz
weź za mnie bucha, głęboko w płuca.
za wszystkie nasze dni :*
|
|
|
biegnę przed siebie nieznaną mi drogą, nie wiem gdzie po co i nie wiem dla kogo.
nie mam już ciebie największa strata, nienawidzę za to siebie, życia i całego świata.
jeszcze raz zatańcz ze mną bo chce to przeżyć, znam prawdę ale nie chce przestać wierzyć,
dlaczego mój i twój świat się zderzył? najgorsze że na te pytania są odpowiedzi.
te dni się skończyły a koniec jest końcem, życie życiem jaka róża takie kolce..
|
|
|
gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. podbiegł do niej i uściskał z całej siły tak, jakby nie widział jej już kilka lat. nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. wyznał jej miłość.. ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. była szczęśliwa.. po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała..
|
|
|
|