|
liiminki.moblo.pl
zauroczonaaa . skąd wiesz ?:D
|
|
liiminki dodał komentarz: |
13 stycznia 2013 |
|
` Wiesz, nasza przeszłość jest skreślona. Nie ma już my. Nie ma już nas ./liiminki
|
|
|
Lubię , gdy odwracasz się udając , że szukasz kogoś w tłumie , a patrzysz na mnie . ♥.liiminki
|
|
|
“Nigdy nie wiemy, czy podziwiając wschód słońca, będziemy mogli cieszyć się zachodem.”/liiminki
|
|
liiminki dodał komentarz: |
13 stycznia 2013 |
|
Możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy, ten syf pozbawiłmnie jakichkolwiek emocji./liiminki
|
|
|
' Moje życie teraz mam przed oczami
I chociaż rzuciłem, teraz chyba zapalę. '/liiminki
|
|
|
` Do trzech rzeczy musisz się w życiu przyzwyczaić - cierpienia, przelotnego szczęścia i zawodu. One będą z Tobą na każdym kroku./liiminki
|
|
|
Pierdolić to, nie ma co się oszukiwać, nigdy nie będzie do końca dobrze, zawsze się coś zjebie, zawsze coś nie będzie tak jak powinno być, ale tu nie o to chodzi. Niech to wszystko się spierdoli, niech spadnie nam na grzbiet, stójmy pośrodku życia i śmierci - pierdolmy to. Przyzwyczajmy się do tego. Później powinno być lepiej. Zacznijmy się z tego śmiać./liiminki
|
|
|
ty patrzysz w moje oczy, widzisz pieprzoną pewność
dziś mogę grać o wszystko, *lecz nie wszystko mi jedno*/liiminki
|
|
|
zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku /liiminki
|
|
|
Lubię te noce. Zachmurzone niebo, księżyc raz po raz przecinający chmury i ciemne konary drzew. Ciepło na prawej dłoni, splecionej z Jego ręką i ulokowanej w kieszeni. Lubię jak Jego śmiech dźwięczy mi w uszach, i jak wybieramy te najmniej oświetlone drogi, i jak jesteśmy tylko my, wyłącznie. Uwielbiam to, jak na każdym kroku delikatnie mnie traktuje, tak jakbym miała się za chwilę rozpaść, kiedy zrobię coś niewłaściwego; jak próbuje ograniczyć moje wulgaryzmy i wszelkie używki. Uwielbiam jak mówi o fetyszach, napomina o asfiksjofilii i każe mi to w ewentualności wybić sobie z głowy, zapewniając iż nigdy mnie nie zrani w żaden fizyczny sposób. Zaciska mocniej moją dłoń i mówi coś dalej o tym, że będzie mi przynosił śniadania do łóżka, a potem przez kolejne dziesięć minut rozmawiamy o marnym kakao. Nie ogarniam tych zmian tematu, nie rozumiem, najbardziej uczuć, lecz co by się nie działo - nie pozwolę tego sobie odebrać./liiminki
|
|
|
|