| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | lifeisbrutall.moblo.pl i wszyscy pytają dlaczego płaczę  przecież właśnie tego chciałam . a mnie najbardziej boli to  że tak bardzo go zraniłam . zabrałam mu coś co kochał najbardziej na świ |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i wszyscy pytają dlaczego płaczę, przecież właśnie tego chciałam . a mnie najbardziej boli to, że tak bardzo go zraniłam . zabrałam mu coś co kochał najbardziej na świecie - mnie . zostawiłam go samego i odeszłam do innego . gdy pomyślę, co on teraz przeze mnie czuje, moje serce pęka na kawałki, ale nie mogłam już tak dłużej . nie wytrzymałabym, musiałam odejść i szukać szczęścia w innych ramionach . mam nadzieję, że znajdzie inną, która pokocha go tak mocno, jak on pokochał mnie . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| tak bardzo bym chciała żebyś kochał mnie taką jaką jestem teraz, właśnie o 4 nad ranem . taką w za dużej pidżamie, z worami pod oczami, rozczochranymi włosami, która ma mega nie ogar, a do tego głupawkę i słucha żenujących piosenek na Vivie . nawet nie wiesz ile bym dała żebyś był tutaj ze mną i przez otwarte okno, siedząc na parapecie, obserwował ze mną gwiazdy, trzymał rękę na moim ramieniu, obejmując mnie pijąc kakao . byłbyś wtedy na tyle blisko, że mogłabym czuć twój zapach, a nie tylko domyślać się jak możesz pachnieć . mogłabym spojrzeć w twoje cudowne niebieskie oczy, tak prawdziwie w nie spojrzeć, jakbym chciała cię przejrzeć na wylot . a co najważniejsze, mogłabym po prostu otworzyć usta i powiedzieć "kocham" wiedząc, że i ty to powiesz z tak wielkim uczuciem w głosie, odpowiednią tonacją i wdziękiem . proszę, kochaj mnie taką, tutaj, właśnie tutaj . na tym białym parapecie pod niebem pełnym gwiazd . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| dojrzałam do tego, aby powiedzieć o tobie sukinsyn . nareszcie do mnie dotarło, że byłeś pomyłką w moim życiu . w końcu zrozumiałam, że cię nienawidzę . moja miłość była błędem . dziękuję ci za wszystko . wiele zrozumiałam . sporo z tego wyniosłam . nauczyłam się, że nie warto kochać . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| pamiętasz ? byłam najważniejsza . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| podobno pocałunki podnoszą odporność, wiesz ? to ja będę twoim Actimelem, chcesz ? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jestem w 63% z tlenu, który ciebie rozpali . w 19% z węgla, który ciebie rozgrzeje . w 9% z wodoru, który wybucha w złości . w 5% z azotu, który może zatruć ci życie . 4% to inne pierwiastki, które powodują, że nadal będę dla ciebie tajemnicą . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| im piękniejsza była miłość, tym dłuższe będzie cierpienie, kiedy ta miłość się skończy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie boję się o jutro, bo umiem spać bez poduszki,
Mam w sobie jedną wadę, i ciężko mi usiedzieć,
Znowu idę, choć wracam, zaklęty krąg w jedno miejsce,
I gram jak aktor wciąż robię wrażenie,
Że mam rozsądny plan, ale mam tylko Ciebie. / Młody M |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać,
Wziąźć Cię za rękę i uciec na koniec świata,
I czekam na ten dzień, kiedy mi przyjdzie karta./ Młody M |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| uwielbiam cię za to, że jesteś . że im dłużej cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana cię jeszcze mocniej . za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o tobie . uwielbiam cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą . jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak ty . dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś mój . uwielbiam cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz . uwielbiam cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę cię uwielbiała coraz bardziej . uwielbiam cię za to, że nie chce przy tobie niczego udawać, za to, że myślę o tobie o wiele więcej, niż powinnam . za to, że nie da się o tobie zapomnieć . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jesteś zajebista laska, ale trochę za często ustami mlaskasz. |  |  
	                   
	                    |  |