|
lejtecole.moblo.pl
Zarzekałeś się że mnie nie skrzywdzisz . Te słowa zgubiłeś gdzieś po drodze .
|
|
|
Zarzekałeś się , że mnie nie skrzywdzisz . Te słowa zgubiłeś gdzieś po drodze .
|
|
|
nie ogarnę brudu , który siedzi mi w bani .
|
|
|
Myślałam , że ten namiętny pocałunek był zgodą bym weszła do twojego serca [ lejtecole ]
|
|
|
Gdzie nie spojrzę , widzę to co straciłam [ lejtecole ]
|
|
|
W rytmie miłości najlepiej się tańczy , więc weź mnie deszczową porą i zatańczmy na środku ulicy .
|
|
|
Sprecyzuj nasze relacje , spróbuj zdefiniować . bo z mojej perspektywy , nikt tego nie dokona .
|
|
|
Wiesz co najbardziej w tobie kocham ? - to że nie dokońca wymawiasz " r " .
|
|
|
Stałam na przystanku , podszedłeś . Nawet nie wiedziałam co wtedy czułam , ty pewnie też . Pogadaliśmy dłuższy czas . Zaraz podjeżdżał twój autobus , podałeś mi rękę na pożegnanie . Wtedy coś mnie trafiło , miałam tysiąc myśli na sekundę , przecież nie chciałam , żebyś podawał mi rękę , to mi nie wystarczało . Krzyknęłam - Zaczekaj . Autobus mi odjedzie - odpowiedziałeś . Z moich ust nagle wyszły słowa - Ale ja cię kocham . A ty zostałeś , podszedłeś , pocałowałeś i rzekłeś - I co narobiłaś , teraz będziesz musiała czekać ze mną całą godzinę na busa , a ja nigdy nie byłam tak szczęśliwa , że muszę na coś czekać .
|
|
|
Jak wryta stałam w zimowy dzień , kiedy spytałeś czy będę twoja - po raz kolejny , a ja znowu zapominając o tym co mi zrobiłeś , wybaczam ci i czuję jakbym upadała , ale wtedy ty całujesz mnie i pozwalasz się unosić .
|
|
|
- Po prostu go kocham! - krzyknęłam. - I nie dlatego, że jest przystojny albo że jest bogaty. Tak szczerze, to wolałabym, żeby był zupełnie normalnym chłopakiem, wtedy kontrast pomiędzy nami nie byłby tak duży i nikt nie mógłby się mnie czepiać. Kocham go, bo jest najbystrzejszym, najofiarniejszym i najbardziej przyzwoitym człowiekiem, z jakim w życiu miałam do czynienia. Kocham go nawet i bez tych cech. Czy to tak trudno pojąć?
|
|
|
Nigdy nie jest za późno by wytłumaczyć sobie parę rzeczy , więc jak tylko będę miała okazję usiądę obok ciebie przy zapalonym kominku , owiniemy się kocem , otworzymy piwa i będziemy rozmawiać , poznamy swoje perspektywy i co się wtedy naprawdę działo , potem cię pocałuję , a ty zdecydujesz czy mam odejść czy zostać .
|
|
|
Jeden dzień , jedna chwila - o której myślałam , że najlepsza w życiu , po czasie zmieniła moje życie w koszmar .
|
|
|
|