|
lejdibejbi.moblo.pl
znów osuwałam się po ścianie Twojej klatki schodowej zalana łzami. łzami które pieką jak cholera. z bolącym sercem które boli bo znów nie dałam rady podnieść ręki i zapu
|
|
|
znów osuwałam się po ścianie Twojej klatki schodowej zalana łzami. łzami,które pieką jak cholera. z bolącym sercem, które boli bo znów nie dałam rady podnieść ręki i zapukać.chyba boję się kolejnego odrzucenia z Twojej strony albo może boję się Twojego uśmiechu.sama nie wiem. gubię się.
|
|
|
Bierzesz do ust kostkę lodu i patrzysz na mnie mętnym wzrokiem, a ja cała aż w środku wrze bo wiem że patrzysz na mnie tylko ze względu na moją bluzkę z dekoltem./ plasticova
|
|
|
Odrzucić do tyłu włosy, uśmiechnąć się do niego i ostatni raz patrząc w jego oczy pomyśleć "Żałuj"./ plasticova
|
|
|
Opanowana i stanowcza podeszła blisko niego i powiedziała mu prosto w twarz "spierdalaj" i odeszła na pięcie, odchodząc miała ochotę wrócić i powiedzieć że tak naprawdę nie myśli i bardzo go kocha, ale tak nie zrobiła, postanowiła sobie że będzie silna i nie wybaczy mu że tak ją skrzywdził. Po chwili gdy już była daleko od niego odwróciła się i głośno rozpłakała bo on nawet nie popatrzył w stronę w którą odeszła./ plasticova
|
|
|
Spokojnym krokiem podeszła do niego, położyła rękę na ramieniu lekko się uśmiechając. W jego oczach zobaczyła błysk, taki sam jak wtedy kiedy po raz pierwszy zobaczył ją nago. Popatrzyła mu głęboko w oczy i jednym szybkim ruchem wylała swojego drinka na jego nową koszulę wartą pięćset złotych. Otworzył oczy ze zdumienia i zaklął patrząc na koszulę. Ona zaś odwróciła się na pięcie i z gracją oddaliła się od niego na dziesięciocentymetrowych szpilkach uśmiechając się zwycięsko z satysfakcji że teraz to ona potraktowała go jak szmatę, a nie on ją./ plasticova
|
|
|
Dzięki Tobie stałam się tanią dziwką, której na niczym nie zależy, która pije, pali, ćpa i puszcza się z każdym bez wyjątków./ plasticova
|
|
|
|