|
lece_na_pysk.moblo.pl
bardzo dobre
|
|
|
miałem wszystko - najładniejszą dziewczynę w szkole, którą kocham nadal, dobre wyniki w sporcie, najlepszych kumpli, uznanie wśród nauczycieli i kochających rodziców. teraz zostali mi tylko rodzice, bo całą resztę sam tak idealnie zjebałem.
|
|
|
dobry bit, moja dziewczyna i zimne piwo w ręce - spełnienie marzeń każdego faceta.
|
|
|
do teraz śmieszy mnie to kiedy po raz pierwszy zaprosiłem Cię do siebie a ty wpadłaś w szał widząc moje zagracone biurko i syf na podłodze ; d
|
|
|
Jestem złośliwy, ironiczny, prześmiewczy, uszczypliwy. Dla mnie to fundament najbliższych relacji łączących inteligencję, abstrakcyjne myślenie i podobieństwo dusz. House z Wilsonem też na to cierpią.
|
|
|
w drugim życiu chciałbym być skurwielem, za miły jestem.
|
|
|
jak to jest, ze dziewczyny wolą skurwysynów z zajebiście trudnym charakterem, nie wiem, może to jego koszulka z napisem "gdzie jest hajs ty dziwko" albo ta postawa "mam wyjebane" sprawiła że olała mnie dla Niego, ale wiedz piękna, chcę Twojego szczęścia, i jeśli On zrobi Ci krzywdę, nie zostawię tego .
|
|
|
chciałbym mieć wyjebane na Ciebie, na tą całą miłość, która i tak nie ma sensu. chciałbym móc znowu cieszyć się tymi wieczorami kiedy to siadałem z kumplami na murku i pijąc piwo słuchając dobrych bitów, teraz piwo zastępuje mi Jack Daniels a w głośnikach słychać Twoje ulubione piosenki.
|
|
|
Uśmiecha się i ma ten dołek w policzku, który tak bardzo lubię i kurwa mać - jest śliczna. /pezet
|
|
|
wolę iść z dziewczyną na spacer niż siedzieć z kumplami i pić dziesiąte już piwo, odmieniłaś moje życie, stałem się lepszym człowiekiem, a ty zostawiłaś mnie dla mojego kumpla.
|
|
|
nigdy nie zapomnę tej soboty, była godzina czternasta, zadzwoniłem do drzwi, otworzyłaś mi w za dużej koszulce, bez makijażu, zaspana, w rozczochranych włosach, wyglądałaś wtedy tak przepięknie, z naturalnym uśmiechem na widok słoika nutelli i słonych paluszków, które wtedy miałem przy sobie, wiele bym dał, aby to się powtórzyło.
|
|
|
|