|
kuurwa mać, ja pierdole już wiem co zrobię .
|
|
|
Ciężko jest znieść odrzucenie. Każdy z nas chciałby wygrać coś o co walczy ale niestety nie zawsze udaje się nam osiągnąć określony cel.
|
|
|
nie moge cie nazwac przyjacielem
|
|
|
jeśli myślisz że nie pisanie pomaga i sprawia że mi przechodzi to pozdr ... może jeszcze poprosisz filipa zeby sie o mnie zatroszczyl...
|
|
|
dlatego chcę końca, bo Cię kocham i nie mogę patrzeć i odczuwać tego że ja Cięjuż chuja obchodze.
|
|
|
i dziwisz sięże sięwkurwiam gdy widzę Cię wracającego z tą szmatą, wiesz była już jedna Olaa, też w okularach ' też bardzo piękna' i też przegrałam, bo wybrał ją zamiast mnie.
|
|
|
jest kurwa wiele słów i myśli które chciałabym mu powiedzieć ale boję się, nie mogę ...
|
|
|
` - To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę... Dziwne nie ? nienawidziła go bo wiedziął jaki jest ale i tak go pokochała, niestety jemu się odwidziało i tak poprostu zakończył to co było. Niestety ona go nadal kocha, chciała by był jej, a teraz patrzy na wszystko, jak przechadza się z innymi, okok prosze NIE CHCĘ GO W ŻADNYM PRZYPADKU OGRANICZAĆ! ale do kurwy nędzy żadnych kłamstw i nic, ale sokoro nadal chcesz sięze mną przyjaźnić to mnie nie zostawiaj i nie odkładaj dla innych......
|
|
|
była niezależna ale on sprawił że się zmieniła.Poznał ją i udawał że mu zależy, przynajmniej zależało ... Okazało się że dziewczyna uświadomiła sobie że go zajebiście mocno kocha, że jej cholernie zależy.' kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. to ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. nie potrafił tego docenić.' wiedział że jest pojebana, ma trudny charakter, jest uparta i dziwna alle postanowił na coś więcej, nie udało się bo ? bo ona jak się okazało była zbyt zazdrosna, podobno zazdrość pokazuje jak bardoz nam na kimś zależy, owszem jest czasem potrzebna ale nie gdy zaczyna wszytsko niszczyć, w tym przypadku zniszczyła wszytsko i najwyraźniej nie ma ratunku.
|
|
|
a zaczęło się od tego że pewien Idiota ją zranił, długo cierpiała, popadła w depresje, nic nie było tak jak dawniej, gdy już była na dobrej drodze by wyjść z dołka, wtedy pojawił się on, dziwny chłopak. Moje zdanie o nim było jednoznaczne: skurwysyn,który klei się do każdej dziewczyny, dosłownie...casanova jebany, nienawidziła go ;/ ale on zaczął pisać, pojawił się w jej życiu, ale ona go odpychała, nie chciała nikomu już zaufać, odpędzała go. Z czasem go polubiła, zaufała, zaprzyjaźniła się, oddała mu swój cały świat ! Stał się kimś dla kogo chciała żyć, codziennie wstawała tylko po to by pojawić się na jebanym gadu-gadu żeby poczekać aż wejdzie na nie i napisze "cześć".Cieszyła się jak małe dziecko gdy dowiadywała się ze przyjechał. Żyła wyznając zasadę; miłość nie istnieje, a ludzią nie można ufać. I teraz zrobiłą by wszystko by o niej nie zpaomnieć, cofnąć czas i zapobiedz nie którym rzeczą.Kłócili się, krzyczeli jak bardzo nienawidzą ale tak naprawdę ona nie mogła bez niego żyć.
|
|
|
siedzę i krzyczę, nie mam niły nawt już płakać, dusze się ...
|
|
|
|