Nieproporcjonalnie wiele rzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą. Chyba więcej szczęścia mają nie co ci się rodzą, a ci co umierają. Tamci wynaleźli bomby, ci niezrozumiałe akty prawne. Trudno to wszystko zrozumieć. Trudno w to wszystko uwierzyć naprawdę. Wokół tyle jest przestrzeni, co z tego kiedy ludzi jest za wiele. Jednoznacznie trudno orzec którzy to wrogowie, a którzy przyjaciele. Jedni wciąż się uśmiechają, inni wypytują o rzeczy mało ważne. Trudno to wszystko zrozumieć. Trudno w to wszystko uwierzyć naprawdę.Kiedyś kupię nóż
i powyżynam wszystkich wkoło.
Kupię nóż.
Zostawię tylko dwoje.
|