|
lalkabezuczuc.moblo.pl
I łóżko. Łóżko jest moim przyjacielem. Nie ma jak łóżko. — Ernest Hemingway Stary człowiek i morze
|
|
|
I łóżko. Łóżko jest moim przyjacielem. Nie ma jak łóżko.
— Ernest Hemingway, Stary człowiek i morze
|
|
|
Niszczymy się nawzajem, czule zobowiązani.
— Marcin Świetlicki, Palenie
|
|
|
Dlaczego zawsze trzeba o czymś rozmawiać, żeby nie było głupio?
— Pulp Fiction
|
|
|
Ze straszliwie pustego Krakowa wysłałem Ci kartkę. Tonął w błocie i w mojej paskudnej nostalgii, żeby już nie powtarzać w nieskończoność słowa "tęsknota". Tęsknię do Ciebie przez stół, przy którym siedzimy, tęsknię z fotela na fotel obok, w teatrze czy kinie, tęsknię z Pragi na Kępę, z łóżka w którym leżę - do Spatifu, w którym popijasz z Miniem, na szerokość kołdry, która okrywa nas oboje, też potrafię tęsknić do Ciebie - przez drzwi łazienki, w której się kąpiesz, i przez schody, po których idziesz do mnie, i przez naskórek mój, szczelnie przywarty do Twojego... Ale jak nazwać to, co odczuwam w Warszawie, kiedy Ty jesteś w Londynie? Też - tęsknotą? Oj, ubożuchny jest ten słowniczek, który mamy do dyspozycji.
— Przybora do Osieckiej, 16.03.1965r.
|
|
|
Dotychczas umiałam opowiadać o moich planach bez zająknienia.
- Sama nie wiem – usłyszałam teraz własny głos. Kiedy wyrzuciłam z siebie te słowa i gdy dotarły one do mojej świadomości, z przerażeniem stwierdziłam, że mówię prawdę.
Zrozumiałam od razu, że prawda ta wymknęła mi się mimo woli.
— Sylvia Plath, Szklany klosz
|
|
|
Rozczarowania trzeba palić, a nie balsamować.
— mark twain
|
|
|
Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu.
— Ignacy Karpowicz, "Gesty"
|
|
|
założę się, że wszystkie największe osobiste tragedie tego zasranego świata zaczynają się od zwrotu "tylko że".
— "instytut" Żulczyk
|
|
|
2/Mogę wam jedynie powiedzieć,że poczułam jednocześnie radość i smutek. Ale niewielki smutek.Bo poczułam się żywa.Tak.|Żywa.
Była to chwila kiedy pokochałam Paryż i poczułam, że Paryż również|mnie pokochał.
//(PARIS, JE T'AIME)
|
|
|
Ale nie jestem smutną osobą.
Wręcz przeciwnie. Jestem szczęśliwą osobą. Mam wielu przyjaciół|i dwa wspaniałe psy. Czasami myślę sobie,|że miło by było mieć kogoś, z kim mogłabym dzielić się życiem. Na przykład, gdy patrzyłam|na Paryż z dachu wieżowca, chciałam komuś powiedzieć:|"To jest piękne, prawda?".
Ale nie ma nikogo.
Pomyślałam o swoim|byłem chłopaku, Dave'ie, i czy ta wycieczka|by mu się spodobała.
Ale poczułam się trochę głupio, bo minęło 11 lat od kiedy|przestałam z nim rozmawiać. A on teraz jest żonaty|i ma troje dzieci. I znalazłam bardzo ładny mały park. Usiadłam na ławce i zjadłam|kanapkę, którą sobie kupiłam.Była bardzo smaczna. I wtedy coś się stało, coś co trudno opisać.Siedząc tam, sama w obcym kraju,|daleko od swojej pracy
i wszystkich ludzi, których znałam, ogarnęło mnie uczucie. Jakbym coś sobie przypomniała, coś co nigdy nie poznałam|i na co cały czas czekałam. Ale nie wiedziałam co to jest. Może było to coś, co zapomniałam Albo coś, co brakowało mi całe życie./1
|
|
|
Jak ćwiczyć pamięć, by umieć zapominać?
— Stanisław Jerzy Lec
|
|
|
ona jest jak morze. i kiedy bywałem czasem w kłopotach, kiedy piłem za dużo albo kiedy robiłem komuś krzywdę, to szedłem potem do niej i byłem z nią i znów czułem się jak ktoś, kto wyszedł z czystej wody. i to tylko było dla mnie ważne.
— hłasko
|
|
|
|