 |
lalkabezuczuc.moblo.pl
ah jaki ja mam dar do jebania wszystkiego co mogło być fajne.
|
|
 |
|
ah, jaki ja mam dar do jebania wszystkiego co mogło być fajne.
|
|
 |
eeiiuzalezniasz /
wtedy wydaje mi się, że chciałbyś mnie mieć. tylko dla siebie.
|
|
 |
|
Zakochałam się. Tak, znalazłam nowe, piękne szpilki.
|
|
 |
musisz spiąć dupcie mała. dasz radę tylko się postaraj. popraw oceny, zdobądź tyle punktów ile tylko potrafisz złóż podanie i uwolnij się od tej szkoły. po ostatecznym wystawieniu ocen czeka cię już tylko chorwacja, wręczenie świadectw, ból brzucha w oczekiwaniu na listę przyjętych, namioty z nią i wakacje! dasz radę bejb, nie takie rzeczy w życiu przeszłaś! wszystko zależy tylko i wyłącznie od ciebie!
|
|
 |
ciepłe promyki słońca otaczające moją twarz, rozświetlające włosy, mrużące oczy. moja sukienka, lekko rozwiewana przez wiosenny wiatr. mnóstwo żółtych tulipanów i twoje niebieskie oczy. długo chwila dziecięcego bezpieczeństwa w twoich ramionach, spacer za rękę, chodzenie po krawężniku, brudzenie się nawzajem lodami o smaku gumy do żucia. kilka buziaków w policzek. nasz śmiech. słodka beztroska
|
|
 |
|
- wiem, że oglądasz brzydule. - przecież wiesz, że nie mam telewizora. - ale masz lustro.
|
|
 |
|
ej , a pamiętasz jak ustalałyśmy , że poczekasz na mnie kilka lat i razem pójdziemy do zakonu ? to wiesz co ? weź już nie czekaj. / 61sekund.
|
|
 |
|
Nie wymagam od Ciebie żebyś był idealny. Właściwie wystarczy tylko Twoja obecność. /esperer
|
|
 |
nigdy nie zapomnę tego dnia. znowu o coś się kłóciliśmy. zdenerwowana szybko weszłam do klasy i usiadłam w swojej ostatniej ławce. przysiadłeś się i zacząłeś nawijać. nie chciałam nawet na ciebie spojrzeć, musiałeś z całej siły obracać moją twarz do swojej. rozmawialiśmy. w końcu zdenerwowana uderzyłam cię lekko w twarz (co nie uległo oczywiście uwadze klasowych plotkareczek). kiedy nie dawałeś za wygraną wybiegłam z ławki i zapytałam grzecznie pana czy mogę iść do higienistki. pozwolił. kiedy byłam już na schodach usłyszałam jakieś kroki. to byłeś ty. wybiegłeś z klasy bez żadnej zgody. było jeszcze słychać wołanie nauczyciela, który chciał żebyś wrócił, ale później z uśmiechem zrezygnował. a ty wziąłeś mnie w objęcia, wszystko wytłumaczyłeś i przeprosiłeś. klasa miała niezłą sensację, ale pieprzyć ich. wracaliśmy szczęśliwi i uśmiechnięci. nigdy tego nie zapomnę.
|
|
 |
|
okłamałam przyjaciół. uśmiechnęłam się, chociaż wcale nie byłam szczęśliwa.
|
|
 |
|
Nie pokazuj słabości , ludzie są perfidni ,
wykorzystają to przeciwko Tobie . / aajem . ♥
|
|
|
|