Czasem mam wrażenie, że o mnie nie dba, nie pamięta, ale to pewnie pozory. Nasz świat to My dwoje odwróceni do siebie plecami. Przed nami wielka przestrzeń możliwości, za nami ktoś bliski, gotowy się zaraz odwrócić i najzwyczajniej być, wesprzeć i mieć ostatnie, zawsze optymistyczne, słowo. Czuję, że jest niedaleko.
|