|
kundzia_1997.moblo.pl
nogi mi zmiękły gdy z twoich ust wydobyły się słowa 'zacznijmy wszystko od początku'.
|
|
|
nogi mi zmiękły, gdy z twoich ust wydobyły się słowa 'zacznijmy wszystko od początku'.
|
|
|
Teraz w mojej głowie jest tylko morze pytań , a te .. nad którym się najbardziej zastanawiam .. " Czemu akurat moje serce wybrało Ciebie . ? Dlaczego akurat w tobie chciało się zakochać . ? ; c
|
|
|
On : nigdy przeze mnie nie będziesz płakać .. Ona : zobaczysz kochanie , to tylko kwestia czasu . Miesiąc później podeszła do niego w szkole , mówiąc z łzami w oczach : widzisz .. dobrze ciebie znam . ; (((
|
|
|
Czasem po prostu nie rozumiem sama siebie, bo wystarczy, że tylko się uśmiechniesz w moją stronę a ja mam uczucie, że uginają mi się nogi i brakuje powietrza. No i co ty w sobie takiego masz?
|
|
|
Nie jestem jak ta dziewczyna z gazet, telewizji czy programów jakie oglądasz. Nie jestem idealna, nie mam mega drogich ciuchów, nie chodzę w szpilkach, wybieram trampki. Lecz ja jestem realna i cała dla ciebie, marząca byś przestał być obojętny.
|
|
|
'Wiara to dziwna rzecz. Pojawia się, kiedy tego nie oczekujemy. Po prostu któregoś dnia odkrywacie, że bajka może być trochę inna niż sobie wymyślaliście. Zamek, cóż, może nie być zamkiem i nieważne, czy będzie się żyło długo i szczęśliwie, ważne, że się jest szczęśliwym teraz. Raz na jakiś czas, ludzie nas zaskakują i raz na jakiś czas ludzie potrafią nas nawet oszołomić.'
|
|
|
N: Czekać. Czy to to samo, co tęsknić? ONA: Nie. Dla mnie nie. Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak...
|
|
|
Cierpiałam jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać. Tęskniłam. Nieprawdopodobnie. Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam. Po pewnym czasie, z zemsty, przestałam słuchać Szopena. Potem, z zemsty, wyrzuciłam płyty wszystkich oper, których słuchaliśmy razem. Potem, z zemsty, znienawidziłam wszystkich Polaków. Oprócz jednego. Jego właśnie. Bo ja tak na dobra sprawę nie potrafię się mścić.
|
|
|
`Wbrew pozorom podoba mi się twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na wszystko wyjebane.'
|
|
|
`Bo brak mi słów na to jak rozjebałeś mi życie.
|
|
|
Bo właśnie z Tobą miał być ten cały pierdolony happy end.'
|
|
|
kocham, tęsknię, nienawidzę..'
|
|
|
|