|
kundzia_1997.moblo.pl
A koszulki przesiąknięte jego perfumami były lekarstwem na wszystko.
|
|
|
A koszulki przesiąknięte jego perfumami były lekarstwem na wszystko.
|
|
|
Pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień..
|
|
|
Znasz ten stan, kiedy mimo, że masz włączone dźwięki ciągle sprawdzasz na leżącym obok telefonie, czy przypadkiem nie napisał?
|
|
|
Znasz ten stan, kiedy mimo, że masz włączone dźwięki ciągle sprawdzasz na leżącym obok telefonie, czy przypadkiem nie napisał?
|
|
|
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radość,nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
|
- Dzień dobry , chciałam kupić temu panu miłosć do mnie , czy byłoby to możliwe - Przykro mi ale nie. - Zrobimy tak , wejde tu jeszcze raz z tą samą sprawą , tylko że pani odpowiedź będzie inna&
|
|
|
bądź . nie pogniewam się .
|
|
|
boje się , że ktoś inny może zobaczyć w nim to samo co ja .
|
|
|
-kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem ? -kanapka z serem . -ja Ciebie też kanapka z serem
|
|
|
spójrz teraz w jej oczy i powiedz czemu zraniłeś jej serce .
|
|
|
Niby wszyscy razem, a każdy osobno.
|
|
|
Mimo tego, że jesteśmy gówniarzami wiemy co to miłość.
|
|
|
|