|
kubusiowax3.moblo.pl
dzisiaj widziałam spadającą gwiazde . i co pomyslałaś życzenie nie a dlaczego bo już niczego nie potrzebuję mając Ciebie wypijmyzagrzechy
|
|
|
|
-dzisiaj widziałam spadającą gwiazde . - i co pomyslałaś życzenie - nie , - a dlaczego - bo już niczego nie potrzebuję mając Ciebie /wypijmyzagrzechy
|
|
|
|
Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć,
Ja chwycę cię mocniej i przytulę, weź mnie dotknij.< 3
|
|
|
dlaczego zawsze jest tak żę kocha mnie ta osoba ktorej ja nie kocham , a ta ktorą ja kocham nie kocha mnie ? ; c
|
|
|
Kochałam cie tak mocno mocno a ty mnie zraniłeś . ;( tak nie można ;c
|
|
|
- i wciąż pamietam nasze wspolne chwile ;**
|
|
|
Na nocnym stoliku stała szklanka z wodą. Podniósł ją. - Większość znanych mi kobiet przypomina tę szklankę wody. Ty jesteś morzem.
|
|
|
uciec stąd chcę, jak najdalej. by zniknęły te marzenia, nadzieje, wspomnienia.
|
|
|
siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. to właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. w uszach miała słuchawki. płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. po chwili usłyszała dźwięk wiadomości. 'powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. śpij dobrze, kochanie'. po przeczytaniu na jej twarzy automatycznie pojawiły się pojedyncze, słone krople. łzy szczęścia. nie potrafiła uwierzyć, że może kochać kogoś tak fantastycznego. poczuła, że mogą wszystko. uwierzyła w miłość
|
|
|
Bo przy tobie alkohol traci procenty, a czekolada jest bez smaku
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy wchodzisz na gadu, zmieniasz status na ‘dostępny’ a on natychmiast staje się ‘niewidoczny’? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany.
|
|
|
Bez przerwy się na NIEGO natykasz, wiedząc, że nigdy, do końca Twojego życia, nie pomyśli o Tobie inaczej niż jako o najlepszej przyjaciółce swojej młodszej siostry, a jednak wciąż za NIM tęsknisz, aż każda komórka tTojego ciała za NIM krzyczy, i myślisz, że prawdopodobnie umrzesz, chociaż Twoja nauczycielka biologii twierdzi, że fizjologiczną niemożliwością jest umrzeć z powodu złamanego serca.
|
|
|
Bez przerwy się na NIEGO natykasz, wiedząc, że nigdy, do końca Twojego życia, nie pomyśli o Tobie inaczej niż jako o najlepszej przyjaciółce swojej młodszej siostry, a jednak wciąż za NIM tęsknisz, aż każda komórka tTojego ciała za NIM krzyczy, i myślisz, że prawdopodobnie umrzesz, chociaż Twoja nauczycielka biologii twierdzi, że fizjologiczną niemożliwością jest umrzeć z powodu złamanego serca.
|
|
|
|