 |
kry81.moblo.pl
brak jakiegokolwiek zrozumienia to chyba podstawa Naszej znajomości. veriolla
|
|
 |
| kry81 dodano: 19 kwietnia 2011 |
|
 |
brak jakiegokolwiek zrozumienia to chyba podstawa Naszej znajomości. / veriolla
|
|
|
| kry81 dodano: 18 kwietnia 2011 |
|
|
|
On jest przynajmniej szczęśliwy. Przynajmniej żyje, i ma się dobrze.
Lubię go na tyle mocno, by nie życzyć mu źle. Chce, żeby spełniły się jego wszystkie marzenia...
Ale nie chcę się temu przyglądać. / (c)
|
|
|
| kry81 dodano: 18 kwietnia 2011 |
|
|
|
Czuje smak chwili, choć była bardzo krótka, smak jak ciepła wódka z plastikowego kubka / WWO
|
|
|
| kry81 dodano: 18 kwietnia 2011 |
|
|
|
Wiesz, nie na tym chyba polega miłość. W Twojej obecności powinnam czuć się bezpiecznie, a bałam się cokolwiek powiedzieć, bo strach całkowicie mnie paraliżował, gdy znów krzyczałeś.
|
|
|
| kry81 dodano: 18 kwietnia 2011 |
|
|
|
i nagle rodzi się ta pieprzona potrzeba, żeby z kimś być, bo samemu nie daje się rady .
|
|
|
| kry81 dodano: 17 kwietnia 2011 |
|
|
Kurwa caly czas potykam sie o wspomnienia...Ech to na dluższa mete nie jest mile jeszcze nie teraz...
|
|
|
| kry81 dodano: 17 kwietnia 2011 |
|
|
fucckloovee dodano: 29 sekund temu
stała przed nim, patrząc mu w oczy i ściskając ostrą żyletkę w dłoni, po której spływała krew | eeiiuzalezniasz .
|
|
|
| kry81 dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
Chce go chce!!! I wiem ze jesli bym sie postarala to bym miala szanse go odzyskac jesli nie na wylacznosc to w jakims stopniu, ale nie umiem sie kims dzielic i nie jestem z tych co sie wpierdala i rozwala malrzenstwa
|
|
|
| kry81 dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
Odpisal:Wiedz tylko ze nie klamalem!zaluje ze tak wyszlo i rozumiem ze juz nie bedzie tak jak bylo.Pamietaj ze bede jak bedziesz mnie tylko chciala.zegnaj
|
|
|
| kry81 dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
Napisalam: wlasciwie dlaczego mam nie pisac i sciemniac ze nie boli.tak czuje cos typu zlosc bo wtedy kiedy chciales zebysmy byli razem wtedy kiedy o malo do czegos nie doszlo, gdybym wtedy nie pomyslalabym rozsadkiem a sercem co by teraz kurwa bylo???hmy gozej dostalabym po dupie nie rozumiem tylko twoich slow zalezy mi na tobie, chcialbym zeby bylo cos wiecej miedzy nami, nie wiem czy chce byc z nia czy ze wzgledu na dziecko,.. -klamstwa klamstwa klamstwa.jak wrociles do niej na skinienie palcem. bylam srodkiem do celu i chwilowym zapomnieniem hmy jak to nazwac CHWILOWYM ZASTEPSTWEM LEKARSTWEM sorry ale nie licz juz na moje wsparcie nastepnym razem.i juz nic nie bedzie jak dawniej zycie
|
|
|
| kry81 dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
Byłam plastrem na rane ktora ona zadała, a kto mnie teraz opatrzy...
|
|
|
| kry81 dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
Rozpierdala mnie to ze ty tam z nia usmiechniety, przytulony, ja tu z wkurewem ze co ja sobie myslalam???
|
|
|
|
Dodaj komentarz