|
krudaa02.moblo.pl
Myślałem Że Się Nie Zmienię Chciałem Być Tym Kim Byłem. Jestem Tą Samą Osobą Choć Dziś Już Inaczej Myślę..
|
|
|
Myślałem, Że Się Nie Zmienię, Chciałem Być Tym Kim Byłem. Jestem Tą Samą Osobą, Choć Dziś Już Inaczej Myślę..
|
|
|
Jestem Otwarty Do Tego Stopnia, Że Czujesz Me Serce. Nie Wiem Jak Ty, Ale Ja Rozumiem Po Co Tu Jestem..
|
|
|
Ja Z Tobą, Ty Ze Mną Do Nieskończoności, Tyle Łez, Potu, Krwi I Radości. Często Sprawiałaś Mi Trudności Nauczyłaś Mnie Jak Przezwyciężyć Słabości..
|
|
|
Tobie Nigdy Nie Ściemnię, Uzależniony Stuprocentowo, Ty Dasz Radę Beze Mnie, Ja Bez Ciebie Nie Ruszę Głową..
|
|
|
Czasem Nie Daję Rady, Ale Zostawić Cię? - Co Ty. Nic Z Tego. Bez Ciebie Się Nie Liczę Jak Gol Ze Spalonego...
|
|
|
Nie Dostaniesz Szczęścia Jak Nie Doświadczysz Trudu I Nie Uwolnisz Serca Jak Nie Okażesz Uczuć..
|
|
|
Chcę Spełnić Się Dalej, Znaleźć To Miejsce, A Największe Z Moich Marzeń, To Twoje Serce..
|
|
|
Myśl Co Chcesz, Nawet Jeśli Nic Nie Osiągnę Będę Szedł Tam, Gdzie Świeci To Słońce. I Ty To Wiesz,
Choćbym Miał Iść Za Drobne, Nigdy Nie Poddam Się, Nie Zostawię Cię, Bo Kocham Cię Na Dobre I Na Złe..
|
|
|
Oddała Mu Siebie Całą. Potem Zasnęli Nago. Noc Była Taka Ciepła, Gwiazdy Szeptały Dobranoc.
Gdy Obudziła Się Rano, Była Sama. Wstając, Obok Niej Leżało 4 Złote W Drobnych I Kartka Z Napisem: "Żeby Nie Było Że Za Darmo", Zczaj To!
|
|
|
Hajs Zmienia? Próbuję Się Zmienić Od Dawna..
|
|
|
Kochanie Wróciłem Jak Fred Flinston, Umyłem Dupę I Świat Pocałuje Mnie W Czystą. :D
|
|
|
Jestem Sobą, A Nie Tym Kogo Ze Mnie Robią, Ludzi Zawsze Cudze
Życie Zdobią, Pojąć Tego Nie Mogą, Że W Moje Życie Wchodzą
W Brudnych Butach, Modzą, Każdy Chce Się Doszukać, Rodzą
Się Wtedy Mity, Jako Wciskane Kity Krążą, Do Czego Oni Dążą
I Po Co Łżą? Nie Wiem. Ja Dbam O Bliskich I O Siebie I Jak Najlepiej
Tylko Potrafię, A Kogo, Kurwa, To Obchodzi Co Ja Robię Prywatnie.
Znasz Mnie? Jak Nie, To Po Chuj Chałapą Kłapiesz, Za Słowa Łapiesz
I Zupełnie Niepotrzebnie Wychodzą Z Tego Brednie, Czasem
Świadomie, Czasem Bezwiednie, Ale Zazwyczaj Niedyskretnie.
Wiedz, Że Ja To Traktuję Obojętnie I Patrzę Z Góry Na Wszystkie
Bzdury, Każdego Który W Żałosny Sposób Próbuje Dojść Do
Głosu I Wypowiada Się Na Temat Osób, Których Nie Zna, Że Nawet
Pod Przysięgą Zezna, Że Tak Jak Mówi Było, A Tylko W Bani
Mu Się Uroiło!
|
|
|
|