|
krokiwchmurach.moblo.pl
I nie dam Ci tej cholernej satysfakcji że jestem słaba krucha wrażliwa. Ty razem będę silna i miała serce jak głaz nie pozwolę wyprowadzić się z równowagi. Pewnie tak
|
|
|
I nie dam Ci tej cholernej satysfakcji, że jestem słaba, krucha, wrażliwa. Ty razem będę silna i miała serce jak głaz, nie pozwolę wyprowadzić się z równowagi. Pewnie tak samo jak ja czekasz aż napiszę. Nie warto. Nie napiszę. Nie tym razem.
|
|
|
- tęsknie, Ty też powinnaś
- ja chyba też
- chyba ... to już nie napiszę, żebyś zatęskniła. dobranoc. [ słoneczko na gg zmieniło kolor na czerwony. wyszedł ]
- pamiętaj, że nie zawsze piszę to, co myślę ! [ ale Ty to dopiero przeczytasz za kilka dni ]
|
|
|
Wyłączyła drugi telefon, schowałam głęboko w szufladzie. Nie mogłam znieść tej nadziei, że napisałeś. Teraz przynajmniej nic mnie nie kusi żeby na niego zerknąć. Nie mam nadziei nie ma zawodu ...
|
|
|
Wchodzę do pokoju i automatycznie sprawdzam na drugim telefonie czy aby nie napisałeś. Dopiero gdy zauważam brak koperku w lewym górnym rogu uświadamiam sobie, że nie napisałeś i nie napiszesz. Wtedy moje serce otula płaszcz tęsknoty, a w myślach ostatnie spotkanie i ostatni sms, który znam już na pamięć ...
|
|
|
Jestem taaaak bardzo szczęśliwa i to mi wystarcza ... :)
|
|
|
Podstawowa różnica pomiędzy nami jest taka, że dla mnie słowo 'kocham' to nie tylko sześcioliterowe słowo, które nie ma większej wartości, którego można nadużywać, tylko coś więcej, wiele uczuć przełożonych na jedno słowo, które mówi się w odpowiednim momencie, odpowiedniej osobie. Tak bardzo się różnimy ...
|
|
|
I to nagłe uczucie gdy poczułam, że wszystko mogę stracić. Wystarczyłoby tylko jedno Twoje 'tak' i odszedłbyś. Po prostu. A moje uczucia i łzy nie miałyby znaczenia. Tak bardzo się boję, że pewnego dnia przestanę dostawać sms-y na 'dzień dobry' i 'dobranoc', że nie będę już wyczekiwać poniedziałku i środy, by znów przez 5 min widzieć się w autobusie. Poczułam się jak rzecz, którą można się pobawić, a potem zostawić samą. Proszę, nie zostawiaj mnie samej !
|
|
|
Brakuje mi uczucia pewności. Świadomości, że jesteś i będziesz. Troszkę gubię się w Twoich słowach. Raz jestem koleżanką, a raz bardzo ważną osobą ... ?!
|
|
|
Tak bardzo lubię, gdy przytulasz mnie słowami ...
|
|
|
Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie, jednak strach, że możesz mnie dotknąć i w jakikolwiek sposób okazać uczucie wyzwala we mnie falę niepewności i obawy, że znów ktoś zrani moje serce, że znów będę cierpieć, poduszka będzie znów mokra od łez, a na ustach znów będzie ich słony posmak ...
|
|
|
Nie jestem ani za nad to szczęśliwa, ani nieszczęśliwa. Po prostu jestem. Bardzo przeciętna, nie wyróżniająca się z tłumu. Mam do spełnienia w życiu cel i dążę do tego, w nadziei, że kiedyś cały smutek przemieni się w porażające szczęście ...
|
|
|
" Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar. "
|
|
|
|