|
kotpaskowy.moblo.pl
wyobraź sobie że to nie złudzenia że w jednej chwili wszystko się zmienia że realne marzenia jak najbardziej są do spełnienia
|
|
|
wyobraź sobie że to nie złudzenia, że w jednej chwili wszystko się zmienia, że realne marzenia jak najbardziej są do spełnienia
|
|
|
nie wiem komu mogę powiedzieć jak czuję sie dziś, kto jest moim przyjacielem a z kim mogę tylko pić
|
|
|
"Rap w tych nawykach jak alg płynie w żyłach
Gdy kolejny raz zawiodło to co mnie przy życiu trzyma
I mysle, ze dotąd mogłem zrobić wiele wiecej
Gdybym tylko dbał o swoje sprawy konsekwentnie
A coraz częściej słysze kwestie, że rap umarł
A tak na prawde oni słuchaja byle gówna
Chcac potem wciskac tylko farmazony w usta
Patrząc dzisiaj z perspektywy czasu
Znalazłem w tym wolność i miłość do rapu
To zabija coś we mnie jak czas zabija ludzi
Ale jednocześnie daje powody do dumy
Sprawdz te albumy to przedstawione suche fakty
To rap który sprawił, ze jestem czegos warty"
|
|
|
Fotografia, kultura, muzyka, rap
To jest to co towarzyszy mi od wielu lat
|
|
|
Stałam się przeźroczysta. Wypełzał ze mnie fragment ciała, choroby, poświaty złych myśli. Czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna, wierna i niezaprzeczalna miłość jaką ma ćpun do narkotyku?
|
|
|
nie byłam świadoma tego jak bardzo nienawidzę świata. tych ludzi, swojego miejsca na ziemi. a nawet tego jak bardzo Go nienawidzę... świat fałszu, kłamstwa, nietolerancji. dziękuję, ale mnie to nie kręci.
|
|
|
Wszystko jest jakieś bez wyrazu, blade, mam ochotę dni wrzucić ostatnie i nadchodzące do magicznego programu graficznego, podkręcić kontrast, zwiększyć nasycenie kolorów, wyciąć zbędne postacie wchodzące w kadr.
|
|
|
czuję się tak, jakbym właśnie się dowiedziała, że moja ulubiona miłosna piosenka została napisana o kanapce.
|
|
|
piętnaście po czwartej rano wszystko wydaje się możliwe. absolutnie wszystko.
|
|
|
Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać
ale i tak boli, że nie możesz być tu i teraz
i chodzić ze mną razem po krętych losu ścieżkach
pocieszać po porażkach, cieszyć po zwycięstwach
Razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale
ale piękna była każda chwila spędzona razem..
|
|
|
pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień.
|
|
|
czuję tą pozytywną energię, która ogarnia mnie od czubka głowy, po koniuszki palców u stóp. ta energia rozwala każdą pesymistyczną myśl! no bo przecież 'wszystko będzie dobrze' i niech liczy się to co jest, a nie to co było.
|
|
|
|