|
koteeceek.moblo.pl
pluszowy miś to twój konkurent . Macie wiele wspólnego : obaj jesteście do ściskania do targania do serca . Tylko że miś jest zawsze przy mnie . 1:0 dla misia .
|
|
|
`pluszowy miś , to twój konkurent . Macie wiele wspólnego : obaj jesteście do ściskania , do targania , do serca . Tylko że miś jest zawsze przy mnie . 1:0 dla misia .
|
|
|
`Siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka, patrząc na gwiazdy, myśląc o nim.Miała założoną jego bluze i słuchała jakieś nudnej piosenki, która akurat leciała w radiu. Było już dosyć późno.Wzięła do ręki telefon, weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego , że dzielą nas kilometry i mimo tego ,że dobrze się bawisz teraz z kumplami chciałam ci napisac, że dziękuję za wszystko. Chwile jeszcze zastanowila sie, czy dac mu tą błahą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec, wkońcu nie liczyła na nic wielkiego, po prostu chciała mu podziękować za to, że się nią interesował. Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego . Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu . Dzwonił do niej . Odebrała.Usłyszała jego głos, który tak uwielbiała nie wiedziałą co ma powiedziec. On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem, że zapewne nie wiesz co powiedziec ale ja Cie KOCHAM. Jej oczy zaczeły napływać łzami.A on dodał: - Kotek nie płacz bo nie ma powodu .:*
|
|
|
`pamiętam twoje łzy gdy się jednak nie udało
wszystko było wtedy przeciwko nam
być ze sobą juz do końca taki był plan
teraz zostały mi zdjęcia zajebiste wspomnienia
kochałem Cię - tyle mam do powiedzenia.
|
|
|
`Długo czekałam na jakiś znak z jego strony , głupi uśmiech , gest , ale On nawet na mnie nie patrzył . Był obojętny . I któregoś dnia podszedł do mnie , ja tylko rzuciłam : spierdalaj ze słodkim uśmiechem ..
|
|
|
`
- jesteś głupia. - nie możesz powiedzieć , że jestem głupia , możesz powiedzieć moim zdaniem jesteś głupia. - moim zdaniem jesteś głupia. - w dupie mam twoje zdanie. :D
|
|
|
`
pocałowałeś mnie w czoło, przytuliłeś do siebie, a ja poczułam się bezpiecznie.
|
|
|
` gdy nie ma innego wyjścia, w końcu zaczynasz dawać radę .
|
|
|
`
wyegzystencjonowana tylko dla jednego Pana.
|
|
|
`
A gdy wszystkie metody zawiodą, rzucę w Ciebie kapselkiem od Tymbarka z napisem "kocham Cię!".
|
|
|
|
Ścisnął Moje ramiona przylegając ciało do ściany. jedną ręką oparł się o budynek, drugą natomiast próbował Mnie zatrzymać, gdy chciałam wyrwać się z Jego objęcia. patrzyłam w Jego oczy ironicznie się śmiejąc.- chcesz się na Mnie wyżyć?-syknęłam.-za to, że nie powodzi Ci się z Nią? że w domu nie jest tak, jak powinno być? że w szkole ciężko Ci z nauką? że nie masz już kasy na prochy? że kumple zaczęli Cię zlewać?no uderz, proszę. - powiedziałam odbierając dotkliwie Jego milczenie. ujął jedną dłonią Moją twarz próbując zbliżyć się wargami. instynktownie odwróciłam się w drugą stronę. wtedy mocno ścisnął Mój nadgarstek przytrzymując dłonią twarz, tak abym patrzyła Mu w oczy. - Auu. - pisnęłam . - Już wiesz, jak bardzo Cię kocham?Jak tęsknię? Jak cholernie mi Ciebie brakuje? - krzyczał potrząsając Mną. wtedy z Jego zielonych tęczówek wypłynęła łza. przykucnął obok i próbując się wtulić szepnął jakże istotne ' kocham ' . / net .
|
|
|
|