|
koteeceek.moblo.pl
położyła się na zimnej marmurowej podłodze włożyła słuchawki do uszu zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwa
|
|
|
położyła się na zimnej marmurowej podłodze,włożyła słuchawki do uszu, zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki,zaczęła czytać wiadomości od niego. z każdym nowo otwartym sms'em,wracało coraz więcej wspomnień. przez długie godziny czytała jego kłamstwa. łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością.była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia.żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ja zostawił.
|
|
|
nie, on mnie przecież nie zranił, on jest dobry, on by nie mógł...to ja...to moja wina, to ja, ja sobie zbyt dużo wyobrażałam..
|
|
|
przecież nie powiesz sercu żeby przestało kochać, a tęczy żeby nie była kolorowa
|
|
|
powinnam zapomnieć wszystko, co wtedy widziałam, słyszałam, czułam. wpadłam w to cholerne gówno po uszy. tak skarbie, mówię o tej naszej pseudo-miłości, udawanej przyjaźni i tym całym syfie...
|
|
|
byłbyś perfekcyjnym koszykarzem . perfekcyjnie dajesz kosze , idealnie rzucasz , aaa skoki też masz nieźle opanowane - szczególnie te w bok .
|
|
|
tak , kurwa. czuje 'coś' do ciebie. nie wiem jeszcze co to , ale wiem że nieświadomie rozpierdalasz mnie od środka. gdy tylko pojawisz się na gadu , mam te cholerne nietoperze w brzuchu. zawsze gdy twój status zmienia się na dostępny, mam nadzieje że napiszesz. a jak już piszesz, to coś mnie zatrzymuje, coś w środku nie pozwala mi zapomnieć o tym jakim jesteś 'skurwielem' , który najpierw rozkochuje w sobie dziewczynę, a potem rzuca ją jak jakąś znudzoną zabawkę z dzieciństwa. coś mnie hamuje, przed tym żebym znowu zatraciła się w miłości do ciebie. więc przepraszam kurwa, że nie toleruję takich frajerów jakim jesteś ty.
|
|
|
wbrew pozorom, podoba mi się Twoje podejście do naszego związku, też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane .!
|
|
|
I gdybym tylko dzisiaj dostała jeden dzień, który byśmy spędzili razem nie musiałbyś mnie przytulać, mówić, patrzeć. Prosiłabym Cię żebyś tylko mnie wysłuchał, moich słów, wszystkiego tego, co zbierało się we mnie przez ten czas, o czym już dawno chciałam Ci powiedzieć. Gdybym dostała jeden dzień z Tobą, poprosiłabym Cię, żebyś mnie zabił. A wiesz dlaczego? Bo wiem, że bym zginęła przy Tobie- przy kimś, kogo kochałam. A potem opiekowałabym się Tobą już zawsze. Nie miałabym żalu do Ciebie, pretensji. Wiem, że nie potrafiłeś być ze mną.
|
|
|
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo gdy ktoś ci to odbiera. Bo tak samo umiera nadzieja, a nadzieja jest zawsze prawdziwa...
|
|
|
W przemoczonych trampkach zaczęłam przechodzić przez małą rzeczkę. Włożyłam słuchawki do uszu i puściłam sobie naszą piosenkę. Tak bardzo nie chciałam słyszeć swoich myśli. Założyłam w pośpiechu kaptur na głowę i usiadłam skulona pod jakimś mostkiem. Wspomnienia zaczęły się ożywiać. Znów czułam twoje usta na swoich. Przypominałam sobie nasze spacery, kiedy piliśmy z jednej butelki, rzucaliśmy jak najdalej kamykami i śmialiśmy się ze wszystkiego aż do łez. Pamiętam jakby to było dziś. Nie potrafię o tobie zapomnieć. Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce, kochanie
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gęgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. Po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy niej. Nawet, jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet, jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. a kiedy się w niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, ona wie, co to ból.
|
|
|
Spoglądając co chwile w prawy dolny róg ekranu widzę Twoje imię Nie to nie nowa wiadomość. Tylko znowu zmieniasz status po co.? Ja widzę że jesteś. A Ty.? widzisz mnie.? Kiedyś mówiłeś że czytasz moje opisy.. Lubisz wiedzieć co robię..A no tak to było kiedyś.. Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie zasypując mnie milionem średników z gwiazdką..I wiesz..Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku: hej co tam.? Tylko boję się przeczytać że czekasz na inną...
|
|
|
|